Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Vis a vis


Rekomendowane odpowiedzi

Stoimy znowu twarzą w twarz i 

nie wiesz co myśleć żeby się nie zrazić 

Wśród bazi jak w wiosennej baśni 

Uśmiechem pragne cały ten stres strawić 

 

Pustym wzrokiem sugerujesz zawracać 

Drżącą dłonią sięgasz po dzwonek,

ostatni dzwonek, niestety to nie atrapa 

Wciąż płonie serce, a jednak tonę 

 

Lecz moment otrzymuje w porę,

jak kołek stoję próbując zatrzymać doli koło 

Daj się wciągnąć, złap za dłoń mnie mocno

By ciepłem dłoni ogrzać w głowie wostok

 

Do celu prosto, kierunek szczęście by

w sercu mym wypełnić przestrzeń 

by gościem być, przejść przez wertepy

Stworzę poemat, Werteryzm skreślę 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Owszem, ale mnie chodziło o zrobienie przestrzeni dla drugiej osoby.
Czyli porzuceniu koncentracji na sobie i przeniesieniu jej na drugiego i wtedy emocję się pojawią, ale nie własne tylko tej drugiej osoby na zasadzie empatii i przestrzeń się wypełni, aż po brzegi.
Przynajmniej tak to jest u mnie, choć wiem, że nie u wszystkich.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...