Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Piosenka 

 

I śpij, aniele, śpij

i śnij i śnij i śnij - wyśnij

i śpij, aniele, śpij

 

i pij i pij i pij - nektar

duszy: pij i pij i pij - wypij

i pij i pij i pij - nektar

 

i myj i myj i myj - umyj

ten jedyny świata hektar

i myj i myj i myj - umyj

 

i ssij i ssij i ssij - mnie

wyssij: ssij i ssij i ssij - życie

i ssij i ssij i ssij - mnie

 

i żyj: demonie w koronie

pożyj za życie - współżycie

i żyj: demonie w koronie

 

i drwij - sam za siebie:

tam tamy tam - tam na niebie

i drwij - sam za siebie:

 

bo to ja: patrzę na ciebie

i do re mi fa so da re mi so me:

bo to ja: patrzę na ciebie

 

i drwij - sam za siebie:

tam tamy tam - tam na niebie

i drwij - sam za siebie:

 

i żyj: demonie w koronie

pożyj za życie - współżycie

i żyj: demonie w koronie

 

i ssij i ssij i ssij - mnie

wyssij: ssij i ssij i ssij - życie

i ssij i ssij i ssij - mnie

 

i myj i myj i myj - umyj

ten jedyny świata hektar

i myj i myj i myj - umyj

 

i pij i pij i pij - nektar

duszy: pij i pij i pij - wypij

i pij i pij i pij - nektar

 

i śpij, aniele, śpij

i śnij i śnij i śnij - wyśnij

i śpij, aniele, śpij...

 

Łukasz Jasiński (maj 2018)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Piszę piosenki, najbardziej to lubię. Zdarzyło się, że p. Ernest Bryll ocenił teksty i napisał coś, co zmieniło moje myślenie. Piosenka ma swoje zasady, to co myślę, że jest piosenką, wcale nią nie musi być. I nie decyduje o piosence powtarzalność słów, poskładany rym, rytm w wersie. I nie zabieg graficzny. Co zatem jest piosenką? Jeszcze nie wiem, sprawdzam. Ale to nie to. Z braku lepszych pomysłów zakwitł napis: PIOSENKA (przynajmniej nikt się nie przyczepi). Sorki, padło na mnie. bb

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano (edytowane)

@beta_b

 

Tajemnica

 

A kiedy słońce zachodzi

i nadchodzi mroczna pora,

ona: stoi, tam, stoi - sama,

a za nią murowana tama,

ona: stoi, tam, stoi - sama

i nadchodzi mroczna pora,

a wtedy słońce zachodzi,

 

cały świat gaśnie - goreje,

para gorącem paruje - amora,

moja, mora, moja - zaleje

i leje, leje, leje caradola - moja,

moja, mora, moja - zaleje,

para gorącem paruje - amora,

cały świat gaśnie - goreje,

 

tańczymy sobie nago - tango,

elima rala dala a bela mela lato,

a my sobie tańczymy - goło

i wkoło i naokoło i wkoło - koło,

a my sobie tańczymy - goło,

elima rala dala a bela mela lato,

tańczymy sobie nago - tango,

 

a wtedy słońce zachodzi

i nadchodzi mroczna pora,

ona: stoi, tam, stoi - sama,

a za nią murowana tama,

ona: stoi, tam, stoi - sama

i nadchodzi mroczna pora,

a kiedy słońce zachodzi...

 

Łukasz Jasiński (sierpień 2018)

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Komentarz

 

          Od Autora - odautorski: wszystkie moje teksty i artystyczne zdjęcia są moją własnością intelektualną jako prawo autorskie objęte ochroną w kodeksie postępowania cywilnego, dokładnie: ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, otóż to:

 

Rozdział 14

 

Odpowiedzialność karna

 

Artykuł 116

 

1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

 

2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ustawie pierwszej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.

 

3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełnienia przestępstwa (czynu określonego w ustawie pierwszej) stałe źródło dochodu albo działalność przestępczą (określoną w ustawie pierwszej), organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do pięciu lat.

 

4. Jeżeli sprawca (czynu określonego w ustawie pierwszej) działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

 

Łukasz Jasiński (2023)

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Mój drogi świecie* **

 

          Zapewniam: zostały w moim wypadku złamane artykuły Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej z dnia drugiego kwietnia z tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego siódmego roku, tutaj: oddaję głos ustawie zasadniczej, oczywiście - demokratycznej: rozdziału drugiego artykułu trzydziestego: "Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Rozdziału drugiego artykułu trzydziestego pierwszego: "Każdy jest obowiązany szanować wolność i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje." Rozdziału drugiego artykułu trzydziestego drugiego: "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." Rozdziału drugiego artykułu pięćdziesiątego siódmego punktu pierwszego: "Obywatel ma prawo do ubezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy ubezpieczenia społecznego określa ustawa." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego siódmego punktu drugiego: "Obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i nie mający innych środków utrzymania ma prawo do zabezpieczenia społecznego, którego zakres i formy określa ustawa." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego ósmego: "Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego dziewiątego: "Osobom niepełnosprawnym władze publiczne udzielają, zgodnie z ustawą, pomocy w zabezpieczeniu egzystencji, przysposobienia do pracy oraz komunikacji społecznej." Rozdziału drugiego artykułu siedemdziesiątego szóstego: "Władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania." Na zakończenie pragnę dodać: rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego siódmego punktu pierwszego mówi: "Każdy ma prawo do wynagrodzenia krzywdy, jaka została mu wyrządzona przez niezgodnie z prawem działania organu władzy publicznej." Natomiast rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego siódmego punktu drugiego mówi: "Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw." A tym samym: mam prawo być oskarżycielem z wolnej stopy!

 

*rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego trzeciego: "Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury."

 

**rozdział drugi artykułu pięćdziesiątego czwartego punktu pierwszego: "Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

 

P.S. Posiadam już należny mi prawnie lokal socjalny, a więc: sprawa jest zamknięta, jednocześnie: jeśli będę atakowany personalnie i będzie naruszana moja wolność - będę zmuszony w samoobronie jej bronić, a używam przede wszystkim rozumu i stosuję prawną, artystyczną i poetycką szermierkę słowną.

 

Łukasz Jasiński (2017)

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Rafael Marius - @Chiron - @Roma - @Łukasz Jasiński - dzięki -
    • @ViennaP   Nie, kolędowanie nie jest typowo polskim zwyczajem, tylko: słowiańsko-pogańskim, a ze czarna mafia - kościół - przywłaszczyła sobie wyżej wymienione święto - to źle świadczy o ich intencjach - pasożytnictwie, zresztą: bogactwo nic a nic nie daje, dajmy mój przykład: nadal jestem wolnym człowiekiem i co? I co ich bogactwo im daje? Władzę? Nie, nic im nie daje...   Łukasz Jasiński    @ViennaP   Jeśli chodzi o Państwo Polskie, to: właścicielem Państwa Polskiego jest Naród Polski i to Naród Polski decyduje o zasobach Skarbu Państwa jako Skarbu Narodu Polskiego, natomiast: czarna mafia - kościół - podlega Watykanowi - obcemu mocarstwu, de facto: mamy do czynienia z piątą kolumną - Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego powinna zlikwidować wrogą działalność na terenie Polski, proste i logiczne?   Łukasz Jasiński 
    • @tetu Właściwie te rymy w dwóch pierwszych strofach to przypadek. Być może kiedyś  przeredaguję ten wiersz. Dzięki za podzielenie się swoimi uwagami.  @Arsis dziękuję Ci za piosenkę. Jej klimat wpisuje się świetnie w przekaz wiersza. Jest to ten rodzaj muzyki, do której chce się wracać... @Lidia Maria Concertina dziękuję:) @Jacek_Suchowicz już wyjaśniłam wcześniej, że nie były to rymy jak okreslileś  " szukane na siłę".  Ten "wiersz" napisany został pod wpływem tzw chwili i nie był już poprawiany. Jestem świadoma jego słabych stron i też uważam, że powinien być przeredagowany. Dziękuję za cenne wskazówki i za wskazanie też fragmentu , który się spodobał.
    • @Łukasz Jasiński  dzień dobry. "... świadkowie Jehowy, siostry zakonne i panowie w czarnych sukienkach po kolędzie - nachodzą ludzi..." Tak, wszyscy oni chcą coś ugrać. Co do tych ostatnich, to zwyczaj chodzenia po kolędzie jest chyba typowo polskim zwyczajem. Nachodzenie ludzi w domach i pobieranie opłaty. Powtarzam się, ale kolejny raz przypomnę - Kościół w Polsce (poza Watykanem), jest najbogatszym Kościołem na świecie - ogrom nieruchomości, innych dóbr, gruntów. Mało kto wie, że Kościół w Polsce jest drugim - zaraz po tzw. państwie - właścicielem ziemskim. Dzisiaj mają jakieś 80 000 hektarów gruntów. Ta granica jest płynna, bo dostają, sprzedają, dostają... Bardzo mi się nie podoba, że Kościół doszedł do takiego bogactwa kosztem naszego kraju, Polaków, nas... Jak ostatnio gdzieś napisałam - oj, opił się przez te 1 000 lat krwi tego naszego umęczonego narodu...  A wie pan, gdzieś tam chodzi obraz rodziny Ulmów. I o ile od kilku lat księdza nie przyjmujemy, jak również obrazu, obraz rodziny Ulmów chętnie bym sama przyjęła i nawet uśmiechnęłam się myśląc o tym. Moja rozmówczyni dodała, że oczywiście - tak przy okazji tego obrazu - zbierane są datki na Kościół. No i ręce mi opadły. Kościół zarabia nawet na rodzinie Ulmów...  Przykre to wszystko, no ale cóż @Łukasz Jasiński  bardzo miłe to co pan napisał, ale panie Łukaszu - tak naprawdę nigdy nie grzeszyłam urodą, a do tego ostatnio spędzam więcej czasu w szpitalach, niż w domu. Do tego wcale nie jestem taka słodka - bywam impulsywna dość i zadziorna... :) Jak pan sam widzi - nie najlepszy ze mnie materiał na... ;) Pozdrawiam wiosennie. :) 
    • @piąteprzezdziesiąte   Tak, najpierw napisałem poemat dygresyjny pod tytułem - "Pieśń dla pięknej pani" - tutaj można znaleźć, a potem przetłumaczyłem na język włoski - dla mnie jest bardzo melodyjny - śpiewny...   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...