Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

i ta śrubka
co wkręcili ją
w głowę

krzyczy rdzą
niemoich myśli

kocie oczy
na wpół przymknięte

hipnotyzują
mocą zieleni

pokryli żelazem
drewniane framugi

aby drzwi pancerne
umysłu
z zawiasów nie wypadły

kłódka ze złota
bez miejsca na klucz

pozostanie
wiecznie wisząca

Opublikowano

Dobre. Podoba mi się bardzo, zwłaszcza ton głosu podmiotu i jego percypowanie swojego ciała. W kocich motywach nie gustuję, a tu proszę! Jedna uwaga: 'mocą zieleni' nie brzmi tak mocno jak powinno, chyba zbyt proste i przejrzyste. Mamią na zielono, zazieleniają hipnozą — coś bardziej w tym kierunku może... Jak pomyślisz nad tym, nie zawaham się wkleić do ulubionych. Pozdrawiam.

Opublikowano

Oczywiście zastanowię się nad "mocą zieleni", postaram się, żeby brzmilo to mocniej. Zresztą bardzo się cieszę, że reszta Ci się podoba.
Michale, oczywiście, że znam opinię znam tym bardziej dziękuję, że chcialo Ci się jeszcze raz tu zajrzeć

pozdrawiam zielonkawo
natalia

Opublikowano

Wiersz bardzo możliwe, że zły, tak samo możliwe, że nie wszystkim się musi podobać. Ale czy jest on nielogiczny to nie wiem, wydawało mi się, że piszę całkowicie logicznie, ale może się pomyliłam.

Arkadiuszu, bardzo mi miło, że Tobie jednak się podoba.

Pansy, cięszę się, ze Tobie też się podoba, siła zieleni jednak wygrywa:)

Pozdrawiam zielono
natalia

Opublikowano

Natalio, Twój wiersz niesie myśli słowem , akcentujesz mocnymi metaforami,używasz wieloznaczenia , siejesz tropy... Pozdrawiam plusowo ;-)

Opublikowano

Jay- po tym "eh" to już się przestraszyłam, że źle jest :) ale miło, że się myliłam. Pozdrawiam brązowooki (dobrze pamiętam?)

Joanno- jak zwykle można na Ciebie, i Twoje zawsze dokładnie dobrane opinie, liczyć. Ciesze się, że się spodobało

pozdrawiam raz jeszcze zielono
natalia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
    • Gdy będę zasypiał zdmuchnij z włosów ptaki Omieć rączką swoją myśli nieborakie Uśnij oczy moje w głębię się zanurzą Odczaruj powoje co me myśli burzą Wyrwij korzeń z głowy rozpal rozum iskrą Upuść na mnie wrzosy poezją rozbłysną. Pocałuj mnie w usta zagryź wargi swoje W piąstce ściśnij prochy odsącz soki moje Ponad głowę podrzuć co ze mnie zostało W trawie ukryj dłonie wrośnij w brzozę białą Całą sobą poczuj drzewo rozedrgane Dusze zawirują ponad naszym gajem. Samotność Cię straszy całą bezwzględnością Nie miej na nią czasu zajmij się miłością Bo choć niepozorna jest ta Pani duszy Oddaj jej marzenie to kamień rozkruszy Zawezwij ptaszęta ukwieć nimi włosy Wstąp na nasze pole... widzisz sianokosy?!    
    • Dla mnie poezja bez rymów jak muzyka bez melodii, więc wiem, że taka jest, ale nie czytam i nie słucham. Pozdrawiam
    • Smutne, ale jak to jest, że mimo wszystko, w Polsce dzieje się lepiej, niż u wszystkich państw dookoła, oprócz Niemiec, ale to raczej na ich zachodzie. Czesi, zwłaszcza Węgrzy i Słowacy zostali w tyle i nam zazdroszczą. Zdanie, że Polska udaje, że jest państwem jest bardzo niesprawiedliwe, bo nigdy w historii naszej długiej, w Polsce nie żyło się lepiej, nie było nowocześniejszej gospodarki i niższego bezrobocia, a stało się to w jednym pokoleniu. Jednym z przyczyn jest pompowanie złych wiadomości, które się sprzedają najlepiej, a których taki obraz powstaje. Nikogo nie interesuje to, że powstało 10 fabryk, a tylko to, że jedna padła, z czego wniosek - nie ma przemysłu. Nawet to, ze Robert Lewandowski był najlepszym strzelcem w najlepszych klubach wywołało jedynie falę hejtu i zawiści. Jest wiele zła, spowodowanych w dużej mierze powszechnym alkoholizmem i innymi używkami, ale też frustracją powodowaną ogromnymi oczekiwaniami, niemożliwymi do szybkiego osiągnięcia. Marazm i beznadzieja były za komuny, za której w ostatnich jej 10 latach doszło do bankructwa państwa, tak więc zaczynaliśmy transformację bez kapitału z węglem, jako najważniejszym produktem eksportowym. Teraz jest inaczej i szkoda że wielu tego nie widzi.  Pozdrawiam
    • @Groschek Pierwszy raz skumałam Twój wiersz. Nie wiem, kto bardziej się postarał, Ty czy ja :)  Jest chaotyczny i piękny jak sen dziecka, które widziało za dużo bajek. Wszystkie te bajki znam – i chętnie ich słucham do dziś, bo czegoś uczą. Dziękuję.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...