o sąsiedzie*

[OloBolo]

o sąsiedzie*

 

nienawidzę skurwysyna bo to jest przebiegła świnia
jak pies jakiś ogrodnika szczeka ciągle i się zżyma 
on niewinny jest-broń boże-i uczciwy jak niebożę
wszyscy kradną oszukują i ze sobą wciąż spółkują

 

on jest wzorem wszystkich cnót-z niego przykład brać by mógł 
każdy człowiek -mąż-niewiasta-na tym kończę-kropka.-basta

 

 

*sąsiadowi  dedykuję :)

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 15 Października 2022 przez OloBolo (wyświetl historię edycji)

[staszeko]

Pozazdrościć takiego sąsiada!

 

Kiedy to przeczyta, na pewno się ucieszy.

 

Fajny wiersz okolicznościowy. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Gość]

@OloBolo oj bywają obrzydliwi sąsiedzi...

współczuję...

znajomy buja się z takim od kilkunastu lat :)

( największy wróg - SĄSIAD! :) )

podłożem takiego zachowania sąsiada jest oczywiście charakteropatia (z dodatkiem "niechlubnej" przeszłości politycznej)

 

[walvit]

Tak, taki nasz żywot, że jesteśmy zdani na łaskę lub niełaskę sąsiadów. I tak, jak tu podane, chętnie by się ich nazwało SK...  Skrajni egoiści, myślą tylko o sobie a nie o tym, że przeszkadzają ludziom za ścianą czy nawet w odległości hałasem, szczekaniem psów, smrodem itp. A potrafią to wszystko także w środku nocy, tak, aby za wszelką cenę wkurzyć innych .

Edytowane 16 Października 2022 przez walvit (wyświetl historię edycji)