Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dzień bez stanika


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@ais @walvit @Rolek @Leszczym@TylkoJestemOna@iwonaromaDziękuję za polubienia.

@LeszczymZaiste takie zajebiste?

@iwonaromaJa myślałem o śląskim zdrobnieniu imienia Stanisław:)

Ponieważ 13 października to dzień również noszenia garnituru dodam jeszcze Lepieja:

 

Lepiej Staniku garnitur noś z łyka,

ale nie przegap dnia bez stanika.

 

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez Klip (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Klip tak mnie zainspirowaleś, więc wariacja na temat

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Gdy pewien  Stanik, sztygar z Rybnika

Zerwał był z Frani w dniu bez stanika

z koronki stanik 

to dostał z bani 

uznał więc - święto to już zanika.

Opublikowano (edytowane)

Do brafittera z Gdańska-Wrzeszcza

Interesantek tłum uczęszcza.

Chętnych kobiet ma bez liku, 

Gdyż przy doborze staników

Lubi klientki swe rozpieszczać.

 

 

Edytowane przez Franek K (wyświetl historię edycji)
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Zostawiłem tu komentarz, lecz limeryk wciąż mnie przyciąga, elektryzuje, odświeża i nastraja…

 

Czyż nie byłoby fajnie, gdyby Dzień bez stanika był dniem wolnym od pracy?

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk   to nie depresja  ani samotność    to miękki czarny aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> to pewien stan należący do tej samej "rodziny" jak depresja czy samotność (ciemność), ale inny, możemy domniemywać jaki (jak kawałek jakiegoś materiału)       to nie depresja  ani samotność    to miękki aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> tu niespodzianki nie ma, jest noc
    • IA jest jak  milutkie zwierzątko. Lubi być głaskane, jak się łasi, po tłustym brzuszku, po miękkim futerku, z światłowodowej sierści.   Nigdy nie ugryzie,  gdy aportuje za to poliże po gębie.   A każdy ją ma.   I też każdy lubi chodzić, na złotej smyczy  w brokatowej obroży. Tresowany.  
    • Zegar     Czeka na cofnięcie wskazówek, żal  czasem, że tylko w takim da się to zrobić. Wiosna rzuciała godziną przed siebie,  jesień z pokorą ją odda - ale w parku,  rok za rokiem - cztery pory Vivaldiego.   Wirują zbłąkane liście, rdza zaognia pustkę,  jedynie ławki czekają na dotyk człowieka. Przechadzka z parasolem to jednak coś miłego. Kiedy ziemia zaciąga się mgłami, po pniach  skaczą wiewiórki szukając szczęścia na zimę.   W pamięci szkicuję obrazy, będą na jutro. Na wzniesieniu prastare olbrzymy zrzucają  nasiona - pękają iglaste kulki - turlają się  kasztany - kasztanowe, jak niegdyś moje włosy. Dzisiaj, przewrotny czas ochoczo je popieli.      wrzesień, 2025    
    • @Annna2... @piąteprzezdziesiąte... :) dziękuję Wam Kobietki i.. niech tak będzie. @Starzec... miło to czytać... :) dziękuję.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        i niechby został, na każdym suple, a myśleć trzeba, po to mam głowę... ;) czasami tylko złoszczę się w myślach, bo stołki w górze, cały czas modne.     Pozdrawiam Was.       Jacku... bardzo, bardzo dziękuję.... :)  
    • ... jakże często jest to widoczne 'na górze', ale nie tylko. Trafnie, 'strzałką' w dziesiątkę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...