Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Małostkowość


Rekomendowane odpowiedzi

Nachylam ucho

W tężejący oddech przedświata 
I nic się nie dzieje 
Oprócz szmeru tężejącego monstrum
Nie ma zgiełku ani złudzeń 


Dlaczego słyszę wszystko
Okrutne baty 
Płacz dziecka
Teskonotę
Polaryzację wschodu słońca 

 

Nadstawiam ucho 
W tężejący oddech świata 
Zlewają się dni a rok staje się 
Tak upojnie złowrogi

Odchodzę bosy i nagi
 

Edytowane przez tomass77 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...