Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wolność rozkuła nam rozumy, patrz, mogę wszystko co pragnę,
mentalność słowiańska została, myśl porysana przez wieki.

A skrzydła innych na uwięzi, genetycznie świat daleki,
co nam mocno na mózg uwiera, chyba wielkości fragmenty.

Czemu nie jesteśmy bogaci, a sąsiedzi w ciszy mogą,
czyżby bezwzględna konsekwencja  i żelazna dyscyplina?

Polsko, obijana przez cynizm, strach się nad tobą nachyla,

gdzie Średniowiecze, twoja siła... nie masz za sobą nikogo.
 

Mała jesteś, a wielka... nasza - rozmawiajmy o przyszłości,
dlaczego inni mają pewność, czego nam samym potrzeba.
Kiedyś Hitler, Stalin... no właśnie, pociąg apiat się rozpędza,
kierunek zawsze wschód-zachód, zdawać by się mogło... swojscy.

Sami im dajemy amunicję, mdła elita miasteczkowa,
oni wiedzą lepiej - uczeni, roztyci lekkim żywotem.
Śnią im się dawne proszlacheckie,  rubensowskie czasy złote,
został na stołecznej ławeczce, za dwa euro marny browar.

Zwyciężaliśmy pod Cedynią, pytam zatem - co dalej?
Grunwald wskazał właściwą drogę, powiesz, dzisiaj nie możemy.

Obiliśmy Turka pod Wiedniem, aż z popiołów zstąpił Feniks,
a na końcu bitwa Warszawska... znowu narodowy alert!


 

"Amor patriae nostra lex".

Opublikowano

Zryw narodowy to nasza szczególna cecha.

 

Polska jest tym dzieciątkiem, przy którym koczuje głodny sęp. 

Wewnętrzne konflikty jeszcze bardziej nas oslabiły na arenie międzynarodowej.

Ale przetrwamy. Pod kroplówką, z bliznowcami, damy radę, bo

 

Jeszcze...

Opublikowano

@ais Masz w zupełności rację w zrywach jesteśmy w czołówce, chociażby powstanie kościuszkowskie, ile ofiar pochłonęło, a efekt ujemny, straciliśmy niepodległość, a powstanie warszawskie /oj oberwie mi się/ było potrzebne?

Można by tak mnożyć, tylko gdzie ta konsekwencja niemiecka, krok po kroku ku wielkości. Samym chwilowym entuzjazmem niczego nie zrobimy.
Piszesz jeszcze... wstydzisz się napisać prawdy?
 

Miłego świętowania, oby nasze wojsko chodziło tylko na paradzie.

Opublikowano

@Marek.zak1 Dobrze Marku że oprócz Kaszub są inne regiony.
 

"To je ridel, to je ticz, to są hojne, widle gnojne.
chojne, widle gnojne, ridel, ticz,
oznoczo kaszeba, base, skrzepczi,

krotcze, dłudże, to koszebsko stoleca".

Pozdrawiam Marku.

@Somalija Ago właśnie o tę pracę chodzi, to jest sedno naszych dolegliwości, jedni pracują, drudzy kradną, a wyobraź Sobie że wszyscy ręka w rękę - pracujemy.
Ago dałem cztery przykłady, gdzie nam udało się zwyciężyć, gdybym wymienił porażki, miejsca by zabrakło.

Piłki nożnej w takim kontekście, nigdy Ci nie wybaczę.
 

Miłego wieczoru.

Opublikowano

@[email protected] no powiem Tobie, że wiersz przypominający o mentalności dawnych Polaków. Nie jestem za śmiercią w imię czegoś, co się nie uda, ponieważ to jest marnotrawstwo. 

Jednak są takie historyczne dzieje, zrywy, i Polska pełna swoich dzieci, że łezka kręci się w oku. Młodym trzeba mówić, przypominać. Mam wrażenie, że dziś króluje świadomość Europejczyka, coraz mniej Polaka. 

A najgorsze, że sami tak chcemy.

 

Opublikowano

@A-typowa-b Aniu masz rację jeszcze nic nie pokazaliśmy jako Polacy a na siłę chcemy być /jak piszesz/ Europejczykami, najpierw trzeba zbudować silne państwo Polskie... nie takie od rozbioru do rozbioru. Ale mocno zakorzenione w strukturach światowych i europejskich. Unia Europejska jest, a za chwilę jej nie będzie, natomiast Polska musi być... zawsze.
 

Miłego dnia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...