Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zasiłek za... siłę


Rekomendowane odpowiedzi

 

Tkaczka pochylona nad krosnem, śledzi wątek, osnowę,
wrzeciono rytmicznie turkocze, lekki uśmiech na twarzy.
Majster spogląda w galerunek czy usterkę zobaczy?
Sygnał już dziewiąta - śniadanie, za kwadrans znów od nowa.

Prządki tańczą obok snowadła, ich codzienna mitręga,
bo czasami urwie się nitka, będzie gderał kierownik.

bielarz z drągiem, farbiarz za progiem, mariaż ich nieodzowny,

pigmenty niedługo drukarnię raklowaniem ukwiecą.

Wzorcownia - kobiety malarki, wydobędą talenty,

artystyczne dusze wyuzdają z nich plejadę kolorów.
Zaprzepaściłeś ludzką pracę... nikogo nie przekonuj,

a niszczycielski liberalizm jak zawsze uśmiechnięty.

Co pozostało z doświadczenia - stare kikuty murów,
człowiek stworzył, inny zaś zniszczył, dlaczego... chcesz odpowiedz?
Zamiast budować, stawiać inne, wodę wpuścili w krwiobieg,
profesor jeden, doktor drugi, w głowie kuku na muniu.

Mówią, ja tam byłem... uciekłem, miodu, wina nie piłem,

choć posmak gorzkiego piołunu do dzisiaj na języku.

Tyrali jak woły w zaprzęgu... tamci zawsze na cyku,

uzdrowicielu piszą "wielki"... im został twój zasiłek!


"Liberalizm stosowany
po aferze jest afera,
kiedy władzę mają zera!" - Leszek Wierzchowski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rolek Nie ma już ani krosien, ani wrzecion, gruz i tylko gruz, gdzieniegdzie walają się jeszcze archiwalne... tak, tak - papierzyska, które sam pisałem.

Smutno mi Boże patrząc na te czasy,

obym się mógł w niepamięć zaszyć!
 

Pozdrawiam.

@A-typowa-b Anno jak doleci, nie omieszkam złapać,
                           kobieta bez serca... aże chce się płakać!

Miłego wieczoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aff Tam nie trzeba było nic modernizować - nowoczesne maszyny z całego świata, produkcja na eksport. Ale widocznie komuś to ciążyło budżetowo... globalnie, więc po co zaglądać do każdej fabryki z osobna, jak można wszystko za jednym zamachem. Im się wydawało że tak będzie sprawiedliwie!?
A Ty pytasz po co polityka, właśnie po to, żeby pokazać skrajną twarz liberalizmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@[email protected] Byłem przy tych zmianach i przemysł tekstylny właściwie zniknął z całej Europy. Nasz bazował w swojej masie na eksporcie do RWPG, a jak zniknęło to RWPG, pojawiła się konkurencja z Azji, gdzie tania siła robocza, ścieki do morza, a surowiec na miejscu. Dla zobrazowania, gdy 20 lat temu byłem po raz pierwszy w Nowym Jorku, można było kupić t-shirt za dolara, a produkowany gdzieś w Azji. Europa i Ameryka nie była w stanie z tym konkurować, a klienci byli bezwzględni - chcieli kupować tanio. Ceny innych ciuchów - podobnie na poziomie podłogi. Te t-shirty były wcale nie gorsze od innych a służyły mnie innym sporo lat. W Polsce chwile potem było to samo.

Jeszcze wspomnę o barwnikach dla tekstyliów, produkowanych w Bydgoszczy i Zgierzu. Nikt nie zajmował się odpadami a jest tam bomba ekologiczna po 100 latach ich składowania i nie wiadomo, co z nimi zrobić, bo to gigantyczne koszty.  Tez kiedyś tego nikt nie liczył. Temat też znam dobrze, bo byłem kierownikiem pracowni utylizacji odpadów w Instytucie Chemii Przemysłowej. 

 Można być przeciwnikiem liberalizmu i to szanuję, ale przemysł tekstylny w swojej masie był nie do uratowania w Europie.  Pozostały niszowe rzeczy, szycie na zlecenie ze sprowadzanych materiałów.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marek.zak1 Pamiętam Marku - kupowaliśmy biel cynkową ze Zgierza i czasami przepływająca obok zakładu Walimka była cała biała. Zresztą w innych kolorach też płynęła. Byli tacy co po kolorze rzeki trafnie odgadywali co jest obecnie produkowane w zakładzie.
Co do produkcji do RWPG w przypadku mojego zakładu się nie potwierdza, pisałem już wyżej o tym - była Australia, Nowa Zelandia, były też USA - razem 120 państw odbierały nasze wyroby. Zarządzał eksportem nie sam zakład, ale Zjednoczenie Przemysłu Lniarskiego z siedzibą w Łodzi. Wiadomo o co chodzi, aby nie było kontaktu osobistego.

Maszyny też sprowadzaliśmy ze Szwajcarii - słynne krosna Rutti, suszarki Artos z RFN i z wiele innych zachodnich państw.

Nieprawdą jest że była jakakolwiek blokada na zachód, wprost przeciwnie nacisk na dewizy był chorobliwy.
 

Pozdrawiam Marku, temat na książkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie było blokady, wręcz nacisk, bo jak napisałeś, dewizy były potrzebne, a tzw odpis dewizowy dla zakładu, pomagał sprowadzać potrzebne komponenty. W latach osiemdziesiątych moja (i nie tylko) pracownia miała kontrakty z zachodnimi firmami i ICHP świetnie sobie dlatego radził. 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marek.zak1 Szkoda że od chemii zawsze byłem daleko, parałem się inwestycjami w zakładzie, wiem że kierownikiem naszego laboratorium chemicznego była piękna kobieta, w której połowa zakładu była zakochana. Jedyną rzecz jaką od niej dostałem... to probówki na pędzenie bimbru!?
 

Trzymaj się zdrowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak miało być. Może czekało na 'atak' zimy :) Dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Dziękuję @Łukasz Jasiński @Czarek Płatak
    • Z budziłam się o poranku moje myśli były przy tobie ... Ach co za tęsknota do mnie przyszła bo choć w myślach blisko , fizycznie wciąż daleko. Rany na mym sercu, czemu kochany oceniasz mnie tak nisko czemu próbie poddajesz. W imię czego ? Bądź wrażliwy i kochany bo tego od siebie spólnie wymagamy. Nie zarzucaj błędów,  porażek przecież widziałeś we mnie swego anioła. Kryzys w mej głowie tak kiedyś dobrze myślałam o tobie... Cierniem dziś me myśli o tobie,  a miałam być róża która rozkwita przy tobie. Nie mogę kochać bo słaba jestem wtedy .... Oszołomiona,  zatroskana nigdy nie będę zrozumiana... Czułością i zrozumieniem niech będą twe myśli wzrastały. Kochana istoto sens życia nie jest próbą sił,  kto tu więcej wart . Nie prowadź wojny o to kto silniejszy , lepszy tu w związku jest... Lecz Pokaż że zależy Ci na niej , Nie prowokuj,  wybaczaj , przytul do serca... A rozkwitnie niczym najcenniejszy kwiat,  który zachwyci ciebie i cały świat.
    • Bardzo mi się podoba ten krótki tekst. Przypomniał mi się

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      momentalnie Ged Ursuli K. Le Guin. Być może inspirowany Nową Zelandią. Haka podobno składa się z prostych ale mających głęboki sens znaczeń. Piękne wystąpienie maoryskiej parlamentarzystki byćmoże poprzedzało owo tajemnicze spotkanie :)  Dla mnie cudeńko.      
    • odejscie ducha.docx 1 / 1 Straciłem sens życia wiarę w ludzi  najgorsze ze stracilem wszyskie uczucia to co było moim sensem nagle stało się nonsensem  kochałem ludzi teraz ich nienawidze straciłem wszelką wiarę w siebie oraz drugiego człowieka to coś co było nagle się skończyło niewiem co się stało chyba mój dobry duch opuscil Moje ciało Gdy wychodziłes  nagle coś w sercu pękło i mocno zabolało wszystko się skończyło   Niema już  w mym ciele tamtego Michasia odszedł miał swoją misję miał coś do zrobienia wykonał ja dobrze powiedział dowidzenia próżno go szukać ,może kiedyś wróci na razie go niema .   Trzasnąl drzwiami i wyszedł .wziął z sobą Facebooka mówił że już nie wróci ja mam nadzieję że kiedyś znow Do mnie zapuka  lecz niewiem czy serce mu jeszcze otworze .Jak szybko nie  wròci to może być że mną jeszcze gorzej Wracaj do mnie Michaś wróć mojego ducha bo dalej żyć się nie da  Stracona nadzieja w drugiego człowieka jak szybko nie wrócisz  niewiem co będzie mnie czakac             M  .T
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Oczywiście, że przeczytałam, bo jeśli kogoś cytujesz, pojawia się mu dzwoneczek i może wrócić pod tekst :) Tu jest o wiele prościej:) Miłego dnia :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...