Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Nad krawędzią stanąłem, w prawo, lewo, na wprost?

Ostre granie się śmieją... pozostań w rozkroku.

A może zadufanie? Ja wolę niepokój,

do tej samej kałuży nie wchodzi się dwakroć.

Rozpisałem się chyba, bo pióro poniosło,

w tematy niebotyczne bliżej mi nieznane.
Może trochę po wierzchu, rozsierdziłem szkwałem,

nie wystarczy mój stwórco, dzierżyć w ręku wiosło.

Trzeba wyczuć kierunek, pociągnąć uchwytem,
dulka mocno zaskrzypi, o nic nie zapyta.
Co zostanie z przypływu - może tylko szczypta,
ponownie nie utonę... zacznę trochę płycej.

Pióro zmierzwi nurt wody, drugie wznieci ogień,
pofrunę ponad myślą, wirem... śladem prądu.
Wiosłuję, płynę... piszę, a natchnienie wokół,
Powiedz jakim sposobem do celu mam dotrzeć.

Spacerkiem, truchtem... wierszem - jakie obrać medium?
Góry, woda czy słowo - nieśmiałość ich wzorem.
Ustroję jak podołam... wizją ad valorem,
ktokolwiek je przeczyta,  za mgłą wiatrem przemkną.



"Gdy złapiesz falę to siedzisz na szczycie świata." - The Beach Boys.

Edytowane przez [email protected] (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Niestety. I cytat i to co teraz twierdzisz mija się z prawdą w stu procentach. Do tej pory nie opracowano maszyn potrafiących symulowac ptasi lot czy też naśladować ryby a lot trzmiela nadal pozostaje zagadką. Każda istota żywa zatruwa powietrze. My ludzie po prostu robimy to po mistrzowsku. Przepraszam, że się wtrącam. Pozdrawiam.

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ja też :) Bo chyba własnie on najszybciej czy najcelniej wskazuje nam drogę do pokoju...

Ciekawy treścią i piękny słowem wiersz, Grzegorzu :) Pozdrawiam!

Opublikowano

@duszka Duszko, jeszcze nie tak dawno uwielbiałem wolność, a teraz czegoś się boję... nie o siebie, ale o rodzinę o ludzi. To stoi za plecami i szydzi z nas, najgorsze jest to że za tym znów stanął człowiek. Gdzie człowiek tam nieszczęścia, dlaczego zatem? Puste pytanie bez odpowiedzi. Retoryka poetycka.

 

Wszystkiego Dobrego, dziękuje za odwiedziny.

@Phuruchiko Chodzi o to abyś  znalazł się w tym czasie historycznym co On, przeczytaj jego powieść "Uczeń diabła", a zapewniam zmienisz zdanie o człowieku jako istocie rozumnej. Większość z nas jest uczniami diabła, w mniejszym lub większym stopniu. Cobyś nie napisał, Ty już tego nie zmienisz... za późno.

Wszystkiego dobrego.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • zastanawiam się jak z biegiem czasu osiada na stopach proch ziemi chociaż co wieczór obmywam swoje winy   zastanawiam się jak z biegiem rzeki płyną bez sił szkliste ryby umierają w sobie każda z nich jest zbiegiem przed sidłami losu   zastanawiam się może pod prąd chociaż trudniej tuż przed nigdy w trakcie schwytać  dzień w odwrotną stronę jest istotą udomowić cień   może za rękę mocno złapać głęboki sen nad rzeką przysiąść pozwolić niech płynie każde pytanie czy dobrze że echo jest zmęczone   nie wiem wiesz wiemy nie i to  tyle nikt nie utrzyma w garści motyla                                                
    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także - podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze - ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...