Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jest przestrzeń zamknięta z tych ścian i sufitu,
uległość podłogi nie waży się przeczyć,
choć spięta ciężarem, dochodzi zenitu
i czasem zaskrzypi, tak sobie, od rzeczy,
ofiarnie podkłada kark brzegiem przyległym,
miarkując czas prężeń i kruchość w nich cegły,

w przestrzeni skład wnętrza, drobiazgi, szczegóły,
i barwą i kształtem i kątem patrzenia,
poddani kobiecej - bon ton, wspak reguły,
mamroczą od czasu, bez szansy i cienia,
najczęściej lądując w potrzasku podłogi,
spełnieniem odlotu, na wszelkie wymogi,

z przestrzeni zza okna niewiele wiadomo,
choć czasem ptak ruchu pół fru przyuważy
ścisk szyb, za którymi firana z zasłoną,
że obcy, choć wolny, jedynie pomarzyć
o wnętrzu zamkniętym jest zdolny, o domu,
by z quasi-cząsteczek przejść wnętrza quidomu.

Wiersz został przeniesiony do działu „Poezja – Forum dla początkujących poetów", ponieważ nie spełnia kryteriów określonych dla działu "Z"
MODERATOR

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mirku - jakbyś dobrze się przypatrzył to właśnie na literkę "R" wszedłem - quidom jest takim dodatkiem
o wierszach mogę powiedzieć - że to coś w rodzaju tomiku - zaczynającego się od abbozzo - kilkanascie wierszy marzeń, hi, czekających na - no właśnie - szablonowe - a jednak wyrażające zupełnie odmienne stany
MN
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mirku - jakbyś dobrze się przypatrzył to właśnie na literkę "R" wszedłem - quidom jest takim dodatkiem
o wierszach mogę powiedzieć - że to coś w rodzaju tomiku - zaczynającego się od abbozzo - kilkanascie wierszy marzeń, hi, czekających na - no właśnie - szablonowe - a jednak wyrażające zupełnie odmienne stany
MN
Ta argumentacja mnie nie przekonuje, ponieważ wiersze też mnie nie przekonują do siebie. A jeżeli nawet, to nie w takim stopniu, w jakim chciałbym, aby mnie przekonały.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mirku - jakbyś dobrze się przypatrzył to właśnie na literkę "R" wszedłem - quidom jest takim dodatkiem
o wierszach mogę powiedzieć - że to coś w rodzaju tomiku - zaczynającego się od abbozzo - kilkanascie wierszy marzeń, hi, czekających na - no właśnie - szablonowe - a jednak wyrażające zupełnie odmienne stany
MN
Ta argumentacja mnie nie przekonuje, ponieważ wiersze też mnie nie przekonują do siebie. A jeżeli nawet, to nie w takim stopniu, w jakim chciałbym, aby mnie przekonały.

rozumiem Mirku - każdy ma swoje zapatrywanie - dzięki za Twoją uwagę - przekonania miej jak najbardziej swoje - nie sugeruj się niczym, użyty przeze mnie szablon, jak go nazwałeś - daje mi mozliwość rozwijania i kształtowania swej twórczości - no może pisania - ababcc - i to 12 sylabowiec - niedługo skończę - w międzyczasie popisuję inne - ale te inne wierszu muszą swoje odleżeć, dzięki za uwagę i koment
MN
Opublikowano

chciałbym wiedzieć czego ten wiersz nie spełnia?
to już drugi wyczyn tzw. nagonki na moje wiersze.
chyba trzeba bedzie się pożegnać - skoro nawet moderator ma klapki na czymś tam
oczywiste, że nie preswaduję - jeno zastanawiam się nad moderatorsta wygłupem

z uszanowaniem MN

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czy czuje się Pan wyjątkowy i uprzywilejowany? Czy wie Pan na pewno, że spod Pańskiego pióra wychodzą tylko wiersze wspaniałe i godne zapamiętania? Czy przesunięcie jakiegokolwiek wiersza, który moderacja uzna za gorszy od innych musi równać się głupiej nagonce?
Przypominam jedną z zasad panujących na poezja.org:

"10. Moderator nie musi podawać przyczyny usunięcia, przesunięcia, modyfikacji Twojego utworu, komentarza."

Nie musi, ale pokrótce wyjaśni. Wiersz męczy swoim stylem, zastosowane inwersje brzmią sztucznie i są podporządkowane układowi rymów, co nie podoba się moderacji. I dalej: "na wszelkie wymogi", "mamroczą od czasu", "z przestrzeni zza okna niewiele wiadomo" - to przykłady poetyckiego bełkotu wysokich lotów.
Stać Pana na więcej.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czy czuje się Pan wyjątkowy i uprzywilejowany? Czy wie Pan na pewno, że spod Pańskiego pióra wychodzą tylko wiersze wspaniałe i godne zapamiętania? Czy przesunięcie jakiegokolwiek wiersza, który moderacja uzna za gorszy od innych musi równać się głupiej nagonce?
Przypominam jedną z zasad panujących na poezja.org:

"10. Moderator nie musi podawać przyczyny usunięcia, przesunięcia, modyfikacji Twojego utworu, komentarza."

Nie musi, ale pokrótce wyjaśni. Wiersz męczy swoim stylem, zastosowane inwersje brzmią sztucznie i są podporządkowane układowi rymów, co nie podoba się moderacji. I dalej: "na wszelkie wymogi", "mamroczą od czasu", "z przestrzeni zza okna niewiele wiadomo" - to przykłady poetyckiego bełkotu wysokich lotów.
Stać Pana na więcej.

słuchaj "modzie" lepiej zwróć ten wiersz tam gdzie trzeba - i nie czepiaj się - bo bełkot to Ty wstawiasz - słyszałeś o quasi-cząsteczkach? o takich małych quidomach? - nie będę tłumaczył - a jeśli Ci coś utrudnia czytanie to własne klapki współczesności - wybacz - ale skoro gorsze wiersze zostaję to ja mogę sobie o Tobie pomysleć, zapewne jakimś tam szlakiem porządasz za poezją Oyeya - tej się nie podporządkuję - mam swój styl i wiersze - odbiegające od normy przewidzianej dla "Moda" - ech - nie wyróżniam się - Ty to robisz - wiersz jest wielointerpretacyjny - jak-najbardziej w treści swej niesie przesłanie współczesności - nie wiem czy poezja to tylko poezja ale wiersz i od strony naszego życia i od strony naszego samopoczucia i od strony naszej psychiki, fizyczności i takich tam niesie bardzo dużo - Mod tego nie zauważył, a niech to
z pozdrówką MN
ps. nie drwię tylko się zastanawiam bardzo głośno co ja tu robię - między tak skłóconą społecznością - "Orgu" faworyzującą i niszczącą wzajemne zrozumienie - nawet Mod nie potrafi wytłumaczyć - uzywa słów "bełkot" - toż to strasznie kulturalne
Opublikowano

Przepraszam bardzo, ale nie Pan tutaj ustala zasady i nie Pan decyduje, czy Pańska poezja jest warta uwagi, czy też nie. Może mieć Pan pretensje, ale nie ma Pan prawa stawiać się w pozycji żądającego czegokolwiek. Proszę złożyć zażalenie do administratora, jeżeli nie podobają się Panu moje decyzje.
I nie dyskutujmy o quasi - cząsteczkach, bo nie to jest przedmiotem tej dyskusji. Posiadanie własnego stylu i wierszy nie zapewnia automatycznie stałej obecności w dziale dla "zaawansowanych" i radzę się z tym pogodzić. Jeżeli nie zauważa w swoim utworze zwrotów, które są błędami językowymi i bezsensownych inwersji, które tylko mogą uchodzić za bardzo poetyckie, to o czym my właściwie dyskutujemy? Naginanie tych reguł do budowy wiersza też ma swoje granice.
Swoje granice ma także spoufalanie się. Nie jestem ani Pańskim kolegą, a tym bardziej dzieckiem, więc proszę sobie darować.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Czy będziesz jeszcze kiedyś wspominać o naszej wspólnej zabawie w podchody — które odnajdzie większą odwagę, które podejdzie do drugiej osoby?   Tak bardzo grzeczni, tak bardzo młodzi, tak nieśmiali, jak słońce za chmurką, z nadzieją ciągłą, że wyjdzie ponownie, i znowu oślepi, i znów oczy mrugną.   Czasami niebo chmurzyło się wieczność, a gwiazda, co świecić mi miała za oknem, zamiast znów wyjrzeć, zmierzała w ciemność, oślepiać innych swym blaskiem przelotnym.   Lecz jak daleko by nie uciekła, dnia kolejnego znów mnie witała, a będąc w jej blasku, czułem z nią jedność — była czymś więcej niż wodór i skała.
    • Wszystko jebło. Nie runęło – roztrzaskało się na milion kawałków, a ja zostałam w epicentrum chaosu, zalana ogniem własnej pustki, lodem, który wbija się w kości.   Cisza krzyczy. Każdy oddech wbija się w płuca jak tysiące ostrzy. Każda myśl, każde wspomnienie, każdy cień – rozrywa serce na kawałki, które nie chcą się już złożyć.   To była miłość. Cała, prawdziwa, dzika i pełna nadziei. Oddałam wszystko, co miałam, serce, które biło dla Ciebie, każdą cząstkę siebie, każdy uśmiech, każdą noc, każdy dzień.   A Ty odszedłeś. Nie było ostrzeżenia, nie było słowa. Tylko pustka, która zalała wszystko, co kiedyś miało sens. Świat stracił kolory, dotyk, smak – została tylko dziura, w której kiedyś mieszkała miłość.   Moje oczy patrzą w nicość, szukają ciebie w odbiciach, w cieniu, w każdej drobnej rzeczy. Dusza pali się od środka, rozrywa mnie chaos uczuć, które nie mają gdzie uciec.   Każdy ruch, każdy oddech, każdy dźwięk jest ciężarem, który miażdży ciało i serce. Wszystko, co kochałam, co dawało poczucie bezpieczeństwa, rozprysło się nagle, zostawiając tylko ból i tęsknotę.   Próbuję oddychać, próbuję iść dalej, ale pustka jest oceanem, który wlewa się do płuc, zalewa serce, kruszy każdy krok, ciągle przypomina, że to, co kochałam całym sercem, już nie wróci.   Wspomnienia wracają i szarpią mnie wciąż. Nie mogę ich odrzucić, nie mogę ich wymazać. Każdy uśmiech, każdy dotyk, każdy wspólny moment – wszystko wbija się we mnie i pali od środka.   Już wiem, że nic nie będzie takie samo. Nic nie wypełni pustki, która została po miłości, która była całym moim światem, która dawała sens i nadzieję, a teraz pozostaje tylko echo w sercu.   Ból we mnie nie jest cichy. Nie jest mały. Jest jak tsunami ognia i lodu, zalewające wszystko, co kochałam, co dawało choć cień poczucia bezpieczeństwa.   To nie mija. Jest we mnie w każdej komórce, w każdym oddechu, ciągle szarpie, pali, wypełnia chaos, ciągle przypomina, że wszystko, co kochałam całym sercem, roztrzaskało się w proch i pył.   I mimo że nic nie mogę zmienić, ciągle próbuję istnieć wśród ruin, ciągle próbuję znaleźć choćby ścieżkę, która pozwoli przetrwać kolejny oddech, bo nawet w tej pustce, ta miłość, choć utracona, wciąż mnie definiuje, wciąż mnie kształtuje, wciąż mnie boli.
    • tylko walizka terkocze mi znajomo w tym obcym mieście szczerbatymi frontami kpią nawet kamienice
    • @Jacek_Suchowicz Dziękuję pięknie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...