Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Cisza. Tu buduję ruinę od podstaw.
Stara klisza w kieszeni,
A na niej garść mych zakurzonych postaw.
Ja w cieniu księżyca
Ukrywam się od głosów "weź się podstaw"
Choć nad głową ta sama nieboskłonu płyta,
Jak sobą pozostać?
Rafał i dwa oblicza? Ja to znowu tylko post-ja.
Na karuzeli życia róża wiatrów mówi:
Twoją stroną jest ta północna.
Wiem różo wiatrów,
To wszystko wokół chwieje się na glinianych nogach.
Jestem nieskończony,
Jestem? Nie!
Skończony na samych początkach?
Na ciszy pozostała blizna
Więc zaczynam szyć życie od końca.
Samotne, nieme słowo pływa we wzburzonych emocjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...