Zakochana w tęsknocie
Z trudem biorąc oddech
Patrząc w gwieździste niebo
Myśli ciągle o telefonie
Kolejny łyk i kolejne wspomnienie
Kolejny człowiek i kolejne nadzieje
Ciągłe poszukiwania
Spojrzenia
Tego spojrzenia
Już raczej nie będzie
Zakochana w tęsknocie
Z trudem biorąc oddech
Patrząc w gwieździste niebo
Myśli ciągle o telefonie
Kolejny łyk i kolejne wspomnienie
Kolejny człowiek i kolejne nadzieje
Ciągłe poszukiwania
Spojrzenia
Tego spojrzenia
Już raczej nie będzie
Zakochana w tęsknocie
Z trudem biorąc oddech
Patrząc w gwieździste niebo
Myśli ciągle o telefonie
Kolejny łyk i kolejne wspomnienie
Kolejny człowiek i kolejne nadziej
Ciągłe poszukiwania
Spojrzenia
Tego spojrzenia
Już raczej nie będzie
ktoś zapukał to drzwi
otworzył i się zdziwił
to były jego sny
zaczęły się uśmiechać
a potem przemówiły
nie obawiaj się
chcemy tylko byś dalej
fajnie śnił o tym
czy o tamtym
by gdy rano się budząc
nie dokuczały ci myśli
tylko cieszyły
by twój kolejny dzień
nie bolał cię tylko
się uśmiechał