Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie układam sobie życie, a niekompletność tych puzli wpatruje się we mnie na nieoheblowanym stole ...
 
... Leżymy razem
 
Bez serca.
 
Świty wczesnego września, mgły nad poranną kawą ... 
Nieskończoność zaklęta w rozkoszy chrapiącego łóżka ... 
Sentymentalna podróż poprzez krawędź marzeń

Szczęście - ulotny talizman wdychanego wspólnie powietrza, głaszczącego rozszalałe natchnienia dotyku, uliczka - nieprzeznaczona dla ruchu pojazdów i pieszych, tylko dla ... nas, frunących bez skrzydeł
 

... Kolekcjonuję pióra sępów, białe pasy z przejść dla pieszych, połamane parasole, zielone żakiety,  poskładane życia i puzle nie do pary 

A w antykwariatach zawsze wypatruję serc oprawnych w płótno - by móc na nich wymalować piękno odczuć, motyle uniesień, wodospady pożądań i cierpkie strzały zdruzgotań

I zawsze znajduję!
"Egzemplarz okazowy."
Nie na sprzedaż.
"Weźmie pani sam blejtram?" 
Nie chcę. 
Będę kochać dalej.

 

 
 


 
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...