Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Keja


Rekomendowane odpowiedzi

Obijają się stalowe wanty

O dumny słup
Zimny nocą letnią
Kolyszą się wanny niemrawo
Cierpilwie
Żegnają niedawny slip
Czerwone światła z oddali
Białe mrużą zaspane oczy
Żeglarza
Który nie może zasnąć
Marzy o nowych plażach
Miłości
Spokoju od codziennych znojów

Edytowane przez tomass77 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...