Raphael Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Nagie me ciało... Rozszarpywane przez myśl obłudy Spoczywa gdzieś... Pośród gwiazd mojego snu Budzi mnie cisza... Martwego kosmosu Przerywając mój sen... Z wyrokiem na dzień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nieudacznica Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 mnie sie podoba...szczególnie ta cisza martwego kosmosu:))zamknęłam oczy i odfrunęłam..hiihi...pozdrawiam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coolt Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Ja z kolei wpadłem na chwil kilka do snu wiecznego w martwym, bezimiennym kosmosie. Choć moja religijność obłudą nie jest, ale wizja nicości mną rzuca. Czuje się jak przywiązany kajdanami, nie mogę się ruszyć. Po chwili dostrzegam,że kajdany są, tylko Nicość związują. Podobało mi się, chociaż wywołuje gęsią skórkę :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paulina Karpiuk Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Faktycznie,są sytuacje gdzie następny dzień jest jak wyrok...Rozumiem Cie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się