@Łukasz Jasiński zaufanie ...to proces, wzrasta w nas od .... mały człowiek, nastolatek, dorosły, starzec..
Mały człowiek on doświadcza tego procesu najbardziej istotnie.. nastolatek wydaje wyrok - na tak lub nie.
Dorosły stosuje się do wyroku.
Tytuł wykonawczy ...jak ty to mówisz proste i logiczne ?
Ty nie ufasz nikomu ... jesteśmy dwunożne....
Nie jesteśmy, nie wszyscy i miałeś okazję doświadczyć dobra od drugiego człowieka, ale uznałeś to za nieistotne bo zło lepiej się "uprawia" żyzna gleba plon obfity ...tylko że potem wraz nic nie ma do zjedzenia.