Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

słomiana łuska spadła

z inkaustu chmury w ciemną toń

i blady księżyc wdarł się w granat

jak lśniący pocisk obcych wojsk

 

ja pomieszkuję na tych fortach

szczurów piwnicznych mam już dość

spelun prześmiardłych mgłą się brzydzę

mdli mnie gdy czuję dymną woń

 

chcę tam gdzie miesiąc złotokapie

w ażurze listków robiniowych

chcę tam gdzie słońce pali latem

złotozielonym wieloogniem

 

lecz w garści stale trzymam

szary

stęchły i miałki miasta pył

 

i przyozdabiam wciąż gwiazdkami

szczypiący w oczy

miejski świt

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...