Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

marazm i zaradność


Rekomendowane odpowiedzi

odsłona I - marazm

 

Żony żonkile zwiędły w wazonie

z prostej przyczyny nie dbała o nie.

Woda dla kwiatów jak dla nas strawa

więc kwiat bez wody żyć nie ma prawa.

 

Mnie także samo to się udziela

gdy ilość płynów żonka wydziela.

Z rana kakao, niepełna szklanka

kubeczek kawy do niej śmietanka.

 

W obiad kompocik, przed snem herbata

jest też przyczyna i płynów strata.

Człowiek się poci i mocz oddaje

więdnie i coraz słabszym się staje.

 

odsłona II - zaradność

 

Popatrzcie na mnie zdrowia wulkanem

tryskam albowiem już wczesnym ranem

skromne trzy dyszki biorę od babki

i po flaszeczkę pędzę do żabki.

 

Market zaliczam tuż po obiedzie

a gdy mi mało to zawsze w biedzie

pyszny bimberek piję z sąsiadem

i tak mam w sobie płynów z nadkładem.

 

Z wiersza strumykiem morał też płynie

przetrwa najgorsze, wytrwa, nie zginie

zaradny, który się zabezpieczy

by uzupełniać ubytki cieczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marek.zak1

Odpowiedzi będą dwie

jak się pije to się wie

i starannie waży słowa

bo na kacu boli głowa.

 

Pozdrawiam

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tytuł z małej litery to nie błąd. Marazm, nic się nie chce, nawet poprawnie zatytułować dużą literą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

U mnie bez roszad, lecz na pozycjach

które w przeszłości się zaklepało

chociaż szyld klubu poszedł w niepamięć

egzamin życia się oblewało.

 

Jedni bez trudu pili na "piątkę"

inni po ćwiartce dogorywali

też brałem udział w tej szkole życia

bo mi otuchy wciąż dolewali.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - fajne to twoje dziś pisanie odpowiednim 

              płynem podlane - 

                                                          Pozdr.

                                                                    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Waldemar_Talar_Talar

Kto posmaruje załatwi sprawę

lecz narażony jest na nerwówkę

bo gdy go dorwą to mogą zamknąć

za to, że przyjął lub dał łapówkę.

 

Kiedy się sprawę oprze o bufet

to ten, co stawia też ma nadzieję,

że częstowany nim go przydupią

wszystko załatwi i wytrzeźwieje.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...