Trzecia w nocy czy nad ranem?
Czort jedynie wie
Po ciężkim śnie
Głowa pustym dzbanem
Lecz wkrótce napełnia się
Obliczanie strat kolejny raz
Co kto powiedział i co zrobił
Czego nie zrobił
A przecież mógł
Że w świecie wrze
i co na to wszystko
do powiedzenia ma
Nasz dobry Bóg?
Trzecia nad ranem
A nie już czwarta
Chyba nie przyjdzie
do mnie sen
To tylko mara niewiele warta?
Czy etykieta na nowy
Dzień ?
Oczywiście :)
Opisany przez Ciebie przypomniał mi o Withney Houston, która miała Słońce i Wenus w Lwie, a ascendent w Rybach... Tylko, że u niej niestety te lwie planety zostały na przestrzeni lat zagaszone ascendentalnymi Rybami... W młodości przecież obdarzona talentem wokalnym kobieta, która lubiła tańczyć i cieszyć się życiem, a później... Bezradna, zniewolona nałogiem ofiara przemocy ze strony partnera, nie potrafiła się uwolnić od niego, znaleźć pomocy, na scenę wróciła tylko na chwilę... i ostatecznie znaleziono ją martwą w wannie.
Ale żeby nie było tak ponuro, to moja kuzynka ma Słońce w Strzelcu blisko osi MC i Księżyc w Lwie, ascendent zaś w Rybach. Ogólnie sporo ognia w horoskopie... Ale ten ascendent kamufluje wszystko! Wszystkim ciotkom wydawała się na pierwszy rzut oka leniwa, gułowata, myślą nieobecna i wiecznie niewyspana. A prawda jest taka, że to aktywna dziewczyna, która lubi sport, gry video, bajki, wciąż zapisuje się na jakieś kursy czy studia.
Czyli jednak to słońce może działać tak, jak powinno :)
A nie w opozycji? Chociaż jedno i drugie napięciowe i upierdliwe :)
Tak, zdarzały się kiedyś takie kombinacje u końcoworocznych dzieci: ))))
Słyszałam o tym :)
Dzięki piękne za ciekawy komentarz :)))
Pozderki :)
Deo
@Nata_Kruk
Dziękuję bardzo :))))
@Marcin Tarnowski
Dziękuję :))))))))