Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kapłanka. Myśl Niewinna.


Sekret

Rekomendowane odpowiedzi

Poszukaj w kalejdoskopie mroku
stłumionego westchnięcia
między głębokimi oddechami

Pozwól, by olej sezamu spłynął
po widnokręgu doznań
miedzy złocistymi mirażami

Podążaj wieloramiennymi ścieżkami
poznania, patrz jak pękają pod
symetrią odbić różnobarwnych

Po cóż marnotrawić wdzięk
na służbę?
Urodę w zazdrości wobec tych,
co nie służą?
Rozum stracić w dzikim gniewie
bezsilności?

Och, nie spoglądaj tym wzrokiem!


Tańcząc na przydrożnych nieskończonościach
My tylko łapiemy stopa do najbliższej osobliwości.  

 

 

Edytowane przez Sekret (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...