Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zakłądam cylinder gestem magika
Na głowę odciętą od myśli bezliku
Spoglądam w lustro zamglone otchłanią
Tym mnustwem uczuć jawiących się za nim

Zwierciadło wezbrane jak mętna woda
Czasem przyniesie coś czego szkoda
Czasem przywoła twarz dobrze znaną
Nad pustym kieliszkiem smutno zastaną

Być może jutro w przypływie złej woli
Pomyślę nad tym co mnie dzisiaj boli
Pomyślę nad sobą , przemyśle pretensje
Odpowiem nie , niewezmę ich serio

Zabawiam się swoim wszystkowiedzeniem
Z przykrością na zarzut odpowiem zdziwieniem
Tymczasem niewielu nie zmyli ta poza
Choć niby w lustrze ja jestem po za ...

cdn

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




no z mnustwem już nic nie zrobie , niewezmę to efekt pośpiechu więc bije się w pierś ,
co do częstochowszczyzny to nie dobrze jest przywoływać słowa których znaczenia się nie rozumie
to przez ciebie wskazane podpada raczej pod rym składany tak jak :
bab ryk - fabryk
lub
a teraz miłe panie
położymy na nie

kop
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




no z mnustwem już nic nie zrobie , niewezmę to efekt pośpiechu więc bije się w pierś ,
co do częstochowszczyzny to nie dobrze jest przywoływać słowa których znaczenia się nie rozumie
to przez ciebie wskazane podpada raczej pod rym składany tak jak :
bab ryk - fabryk
lub
a teraz miłe panie
położymy na nie

kop

Czym rym składany nie może być jednocześnie częstochowskim?
A co do błędów to chyba wciąż może Pan edytować wiersz.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czy to ostrzeżenie?


hmmmmmm
zadumałem się nad tym pytaniem
i widzę że jednak nie jest z tobą tak źle , potrafisz czytać
no i ta analiza tekstu , tak dogłębnie to uczyniłeś , a przy tym jakże lakonicznie
a ostrze twojej domyślności przeszyło mi serce iż mój misternie uknuty plan został przez twą przenikliwość tak w mig rozszyfrowany


kop
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




no z mnustwem już nic nie zrobie , niewezmę to efekt pośpiechu więc bije się w pierś ,
co do częstochowszczyzny to nie dobrze jest przywoływać słowa których znaczenia się nie rozumie
to przez ciebie wskazane podpada raczej pod rym składany tak jak :
bab ryk - fabryk
lub
a teraz miłe panie
położymy na nie

kop

Czym rym składany nie może być jednocześnie częstochowskim?
A co do błędów to chyba wciąż może Pan edytować wiersz.


tak rym składany moze być rymem częstochowskim inaczej rymem banalnym , może być też rymem męskim , żeńskim , daktylicznym , dokładnym , niedokładnym , gramatycznym , niegramatycznym , bogatym , lub wyszukanym - tylko co z tego

tak mogę wciąż edytować wiersz
Opublikowano

Dobrze więc. Niech będzie częstochowski jako że banalny.
Jeśli chodzi o Pańskie odpowiedzi na komentarze to prosiłabym, żeby w razie zwracania się to nas na "ty", zapisywać to chociaż jako "Ty" wielką literą. Poza tym Tomasz Mann kiedyś tak zgrabnie napisał: "Ironia prawie zawsze jest robieniem z niedostatku oznaki wyższości.". Do przemyślenia.
Ależ z Pana buntownik, ho-ho.

Pozdrawiam :)

Opublikowano

akurat poza - po za, to nie częstochowa
ale woli - boli już dość ryzykowne, tak samo woda-szkoda
popracuj nad rytmem, bo się rwie, tzn. pisz arytmicznie, albo konsekwentnie: ostatni wers 1 zwrotki rozbija rytm,
ostatni wers 2 zwrotki jest przepełniony (przeczytaj sobie na głos) i sprawia wrażenie napisanego na siłę, ostatni wers 3 zwrotki nie rymuje się, w związku z czym też zgrzyta (przez 2 zwrotki masz aabb, a w trzeciej aabc?, by w 4 znowu aabb)
--------
dosyć ubogie w środkach, w związku z tym przypomina rymowanko-wyliczankę, mnóstwo czasowników (niemal w każdym wersie jest orzeczenie, w niektórych nawet dwa)
nie budujesz obrazu, słowem się nie bawisz, mało to przekonujące
ale rozumiem, że bawi cię rymowanie i się ćwiczysz - ok, mam nadzieję, że powoli będziesz wzbogacać swoją ofertę
pozdrawiam zmyłkowcem

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




hi hi hi hi
moja droga twórcza jest tak ciernista , kręta i niebezpieczna że sam nie wiem dokąd bym zaszedł gdybym chciał nią iść ale podoba mi sie pewien pomysł , ja sobie puki co przy tej drodze nieco poodpoczywam .

kop
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nooooooooo
nareszcie
jednak jeszcze czegoś w szkołach uczą na prawde brawo
co do 3 zwrotki powiedzmy że był to rym niedokładny - hahahaha
co do rytmu to po prostu czytasz za szybko i coś ci sie tam rwie
co do oferty to będę ją wzbogacał nie " wzbogacać "
tego już przestali uczyć ?
no wiem wiem , w języku angielskim to norma i tak się człowiek przyzwyczaja

kop
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



misiu, nie wiem, czego ciebie uczyli, ale formie „będę” może towarzyszyć zarówno forma osobowa, jak i bezokolicznik
w języku angielskim to nie jest norma, w ogóle nie istnieje żadna analogia przy tworzeniu czasu przyszłego pomiędzy językiem polskim a angielskim, tego już przestali uczyć?

vf
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




hi hi hi hi
moja droga twórcza jest tak ciernista , kręta i niebezpieczna że sam nie wiem dokąd bym zaszedł gdybym chciał nią iść ale podoba mi sie pewien pomysł , ja sobie puki co przy tej drodze nieco poodpoczywam .

kop




Jesli odpoczywanie przy swojej tworczrj drodze przyniese Ci ukojenie na jakie czekasz poprzez poezje to naprawde nie mam nic przeciw i nawet polecam to...Tylko nie spocznij na laurach...i jeszcze jedna rada : nie badz taki ciety na lubi ktorzy pisza cos na temat Twoich utworow...Myslalam ze zamieszczaja tu swoje wiersze jestes rowniez przygotowany aby wysluchac w pokorze nawet slow krytyki a nie tylko pochwaly....



Milego tworzenia Ula : )
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



misiu, nie wiem, czego ciebie uczyli, ale formie „będę” może towarzyszyć zarówno forma osobowa, jak i bezokolicznik
w języku angielskim to nie jest norma, w ogóle nie istnieje żadna analogia przy tworzeniu czasu przyszłego pomiędzy językiem polskim a angielskim, tego już przestali uczyć?

vf


brrrrr
aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałem to " misiu "
ale i tak wierze w ciebie
jak nie masz książek to masz z pewnością dobrą wyszukiwarke
wpisz tam po prostu - koniugacja - może ci się rozjaśni

kop
Opublikowano

z twoich wypowiedzi wynika, że masz tupet (niestety niewiele poza tym)
wiedza też za bardzo nie przebija
ale to nic
ciekawym tylko, czy w realu też taki tupeciarski jesteś, czy jedynie na forach, które niezawodnie ozdabiasz swoimi błyskotliwymi komentarzami

vf

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




hi hi hi hi
moja droga twórcza jest tak ciernista , kręta i niebezpieczna że sam nie wiem dokąd bym zaszedł gdybym chciał nią iść ale podoba mi sie pewien pomysł , ja sobie puki co przy tej drodze nieco poodpoczywam .

kop




Jesli odpoczywanie przy swojej tworczrj drodze przyniese Ci ukojenie na jakie czekasz poprzez poezje to naprawde nie mam nic przeciw i nawet polecam to...Tylko nie spocznij na laurach...i jeszcze jedna rada : nie badz taki ciety na lubi ktorzy pisza cos na temat Twoich utworow...Myslalam ze zamieszczaja tu swoje wiersze jestes rowniez przygotowany aby wysluchac w pokorze nawet slow krytyki a nie tylko pochwaly....



Milego tworzenia Ula : )

he he
wcale nie jestem cięty
jestem szczery
gdybyś obserwowała od pewnego czasu nasze dyskusje szczerze byś się z pewnością uśmiała
wszyscy ci panowie którzy tutaj sie wpisali oni "tworzą ambitnie" , a jak sie przy tym wspierają , a jak się głaszczą po jajkach a jak ochają i cmokają
a ja ich wk......wiam bo im pokazałem że są śmieszni ( może nie tyle w tym co piszą ale w tym jak o tym piszą )
prawde powiedziawszy brakuje mi tutaj jeszcze jednego wpisu , byłby kompet
no i co ?
i ja mam to potraktować poważnie
ja mam dystans do samego siebie a oni nie
ja mam poczucie humoru i wyobraźnie
a oni sie tylko nieporadnie wk.......wiają
no i to chłopaków boli
a mnie śmieszy

no to tymczasem


kop

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • chciałbym zobaczyć jutro  skryte po drugiej stronie lustra  zanurzyć w myślach    widzieć z bliska obrazy wyobraźni  w świetle załamanym  przez pulsujące fontanny  mieniące się kolorami marzeń  płynące z muzyką Chopina    poczuć co czeka  gdy znów cię …   zatrzyma się pociąg  wyjdę naprzeciw  nawet gdy …  niebo będzie się chmurzyć  słońce wzejdzie w nas    8.2025 andrew Sobota, już weekend     
    • @Corleone 11 A dlaczego możemy tu używać kolokwializmu? Otóż dlatego, że na tym Portalu czujemy się jak w domu;-) Serio

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , przynajmniej ja tak mam. 
    • @leo Wygląda mi na piosenkę. Bardzo fajnie! Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • I.   Czasami nachodzi mi myśl do głowy przeznaczenie? powiedziawszy sobie, idę raz kolejny na fotel Za oknem, stado białych pól, rozrzuconych niedbale; gałęzie przybrały wystrój nagi, wręcz miejscami na miarę ludzkich dłoni surowo zaś poczynione, gdy sypią się chłodne podmuchy, a kołnierz wydaje się być wilgotny na ulicach, podstępnie kryje się cisza jak przystało, ze stylem gonią płaszcze się wzajemnie śmiech rozbrzmiewa głośniej niż zazwyczaj   Po domowym powrocie, ukojenie ciepłem koc już wita lampa świeci w kącie  wszystko znajome, przy drzwiach powódź na podłodze topi się puch przyniesiony z zewnątrz ciemność opowiada o kończących się szmerach i przekręcaniu zamków herbata w kuchni, zdążyła się zaparzyć Na co więc jeszcze czekać?   A w tym wszystkim, serca tulą się wzajemnie odnalazłszy coś więcej   szyldy zapraszają na poranną kawę para z ust wyznacznikiem dróg byle zabrać rękawiczki, czapkę szalik   tak bym powiedział o tym, gdyby prawdą było: “Przyjdzie gwiazda pierwsza, ujrzymy się przy stole, powiem Ci co nie co, Ty mi to samo odpowiesz”   II.   znowu wyczekane zachmurzenie wczorajsze kałuże stoją nam na drodze pierwszy listek strzęk po głosie   gdzie się jest w nadzwyczajny dzień marcowy? pogoda jedynie w zakłopotanie wprowadza niby zima jednak już nie zupełnie inny obraz ukazuje kartka z kalendarza w takim razie w kwietniu się ujrzymy maju maj kwiatów czar   co znaczy przebiśnieg? co znaczy zmiana? odmieniona kartka, oddana porada odejście przygotowanie na zdarzenie nadchodzące ja w tym wszystkim? taki obraz mój na wiosnę?   III.   wielu rzeczy nie powiedziałem głównie dlatego, że zapomniałem pobudka o czternastej haczyk w tym, że jasno jest od czwartej   biurko lśni od odbitego słońca wiecznie to samo zaproszenie Miejscowe szlaki, choć znam, odkryć chcą być raz kolejny tutejsze owocowe drzewa malin stosy   Jakżeby się nie zadurzyć w dobrobycie? Chciałbym odpornym być na ciepła życie tonąc w swej koszulce pląsam w pokoju czując podmuch wiatraka marząc o byciu na szczycie   opieram się na ekstazie tkwiąc głową ponad czterech pieśni chmurami, dumam czy dziś będę gdzieś dalej oddalę się nie myśląc nie tkwiąc będzie następny transport z powrotem   czuję, że ślepnę, bo nie dostrzegam dopełnienia przepływam przez tydzień kryjąc się za mylnym rachunkiem ogromnie bym chciał powiedzieć, że ruszam po kładce dalej jednak stoję tu z rowerem zachód jest czymś czego w głębi siebie, nie mogę ominąć   w radiu lecieć będzie, któryś z kolei, przebój minionego lata   IV.   Gdy to piszę, spaceruje utrzymuje się w stwierdzeniu, iż tutejsze domy mają zadziwiające firany jedynie sylwetki kątem oka dostrzec można   Powróciwszy do mych zajęć, więcej plecaków i toreb widuję Głównie w winklach, za sklepami Lecz jest jakoś ciszej spokojnej szare są budynki duch ducha pogania a ja sam, duchem w mieście owych Czyż marnieję?    Och, prawie bym w drzewo wszedł, nie mądrze pisać, idąc chcę powiedzieć jednak, że niedoszły mój opresor, piękną koronę włożył dokładniej mówiąc, taką z odcieni czerwieni   Czasem przyznam, potrafi być gorzej umiem zagubić się na dobrze znanej ulicy pragnąc mieć pragnienie   Nawiedzę biblioteki, rozpoznam coś co minione na chwilę wrócę choć sprawunków niektórych już nigdy nie odrobię znajdę sposób na życie nadzwyczajne wyrwę się, by wpaść w palący się płomień tylko na moment na pojedynczą chwilę   Gdy to kończę, powróciwszy, snuje się nocną porą począwszy szukać siebie dalej.   I tak co roku.
    • Gdzie jestem? Nie ma mnie na świecie. Kim jestem? Kiedyś się dowiecie. Skąd jestem? Z pustki się zrodziłem. Czy jestem? O tym zapomniałem.   Nie wiem kto ja, kto ty czy my, Czasem dobry, choć mówisz zły, Nie znam siebie, ciebie i nas, Działasz na mnie jak żrący kwas.   Utknąłem w czasie przestrzeni, Z rymami, lecz mało sensu. Minęły już długie wieki, Mniej rymów, lecz więcej sensu.   Szukam dalej swego rytmu, W wschodzącego słońca domu. Czekam dalej swego końca, Aż mnie weźmie mój obrońca.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...