Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Palindrom - (...) - 585


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Nefretete

Do tej pory nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje.

Nie pisałem i nie będę pisał, bo to zbyt skomplikowane.

Nie mam tyle czasu, żeby spędzać go przy główkowaniu.

To co piszę dla mnie jest proste, łatwe i jest przerywnikiem

pomiędzy innymi pasjami.

 

Pozdrawiam ;)))

HJ     

Opublikowano (edytowane)

W porządku! Tak jak piszesz! Mordnilapy są skomplikowane, ponieważ , od końca czyta się treść, nie jak palindrom.

Tak jak sama nazwa Mordnilap, od końca przeczytasz palindrom. Nie chwaląc się, napisałem dwa! Bo nikt tego, do tej pory nie robił; dlatego podjąłem się ów zadania -:)

Pozdrowienia!

Edytowane przez Nefretete (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Tomasz Żak Proszę! Drugi!

 

Druga strofa jest czytaniem od końca, pierwszych 3 - ech wersów.




I tybet eter feNiksa połamał zimno
o dEmony smyraj gamy! - trup otyły potop

żywo tym mina zleci -- miodOjad


******************************************* ***


on mi złamał opaski Nefretete byt i
po to pyły topur - ty mag! jarym synom Edo

daj Odo im - i cel zanim my to wyż

 

 

Jestem na etapie kończenia trzeciego, jaki wałkuję od paru miesięcy , w wolnym czasie

 

Pozdrawiam!

 

Edytowane przez Nefretete (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Nefretete Nieżyjący już niestety Tadeusz Morawski, szukał nazwy do pewnego typu palindromów i nie mógł znaleźć nazwy. Problem bezskutecznie próbowała rozwiązać poradnia językowa WPUJ. Tadeusz Morawski nazwał więc te palindromy wspakami. Czy dobrze rozumiem że to są właśnie mordnilapy? Poniżej link do opisanych przez niego palindromów.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Opublikowano

@Nefretete

Sprawa mnie zaintrygowała, bo spytałeś czy@Henryk_Jakowiecpisze mordnilapy, a przecież jego powyższy 585 palindrom, da się przeciąć w połowie na dwa różne zdania, więc jest on właśnie mordnilapem :)

 

Ula, temperatura, a ruta? Rep metalu.

 

Ja podczas układania palindromów, też zauważyłem, że niektóre zdania czytając wspak, dają całkiem inne zdanie. Zacząłem drążyć temat i trafiłem na powyższą przytoczoną przeze mnie stronę Tadeusza Morawskiego. Dziś dowiedziałem się, że są to mordnilapy. Dzięki Ci za to! 

Również pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena  Pięknie, poetycko i wzruszająco. A dalej za V. Hugo:   Bo miłość jest jak drzewo: sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz, na ruinie serca, dalej się zieleni.
    • @Robert Witold Gorzkowski  lubię Twoją poezję Robert. Doskonale wiesz czym jest wolność- wiara jest wolnością, Ty wierzysz- jesteś wolnym człowiekiem. Że masz pytania? To normalne- z Człowieka wypływa.  Dziury na Krzyżu- sumienie. I miłość jest wolnością nigdy nie zniewoleniem. Wolność. Bo można być niewolnikiem i można być wolnym.  I nikt tej wolności nie może odebrać- można tylko samemu jej się pozbawić, bo wolność można sprzedać, za przywileje, stanowiska, etc... Tyle lat byliśmy w niewoli- na mapach Europy nie byliśmy, ale zawsze wolni  
    • miłość nie zna granic - rozsadza horyzont świata, pęka w dłoniach jak promień, którego nie sposób zatrzymać, jakby samo niebo rozbierało się z cienia, żeby znów zobaczyć siebie. jakby światło chciało dotknąć swojego początku. nie da się jej stłumić, bo rodzi się z ciszy, która pamięta krzyk stworzenia, z drżenia - gdy światło dopiero uczyło się wypowiadać ciemność. chcę kochać - i kocham, jak ogień, który nie prosi o tlen, jak ocean, co nie szuka brzegu, jak sen, który śni sam siebie, jak puls wszechświata, który bije w sercu atomu, jak światło, które spala się na ustach poranka. bezszelestnie, bezgranicznie, bezwarunkowo, bez zazdrości, bez cierpienia, bez końca, bez oczekiwania, bez przywiązania, bez analizowania. liczy się tylko bez, liczy się tylko to, co zostaje, gdy odejmiesz już wszystko - ciało, strach, pamięć, imię - zostaje światło, które mówi Twoim głosem, rozszczepia się na czułość, i ciszę, która ma Twój kształt, jak odbicie duszy w tafli nocy. czy jesteś, czy tylko światło uczy się milczeć po Tobie?      
    • Piszę, że widzę że skoczyć, zaskoczyć łączy się z
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...