Aleksander Doba- siła charakteru

[Gość Natalka16]

Niesamowity człowiek napisać to mało,

niespokojna osoba zawsze gdzieś Go gnało.

Kajakiem przez Atlantyk pomysł zwariowany,

dokonał tego pierwszy siłą własnych mięśni.

 

Skoki spadochronowe, szybowce, kolarstwo,

adrenalina we krwi- na życie lekarstwo.

Nie, to jeszcze za mało, wspinanie po górach,

nowym było wyzwaniem- spełnione zostało.

 

Odznaczeń i wyróżnień cały worek marzeń.

Napisał kilka książek pełnych swoich wrażeń,

chętnie się nimi dzielił bardzo miły człowiek,

spotkanie na Woodstocku zapamiętam dobrze.

 

Jeszcze jedno zadanie przed sobą postawił

Wszedł na Kilimandżaro życie tam zostawił

 

 

 

 

 

 

Aleksander Doba (zmarł  23 lutego 2021 r.) po wejściu na Kilimandżaro

poprosił o dwie minuty odpoczynku i  zmarł.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Gość Natalka16]

@Roman_69 Tak, to inna sprawa, na Woodstock jest zalany to widać. Pozdr.