Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Planeta Lśnienia


Rekomendowane odpowiedzi

Wielkie marzenie ma swój finał. Są na wyśnionej Planecie Lśnienia.

Co prawda nie dane im było dotrwać całą rodziną, ale chociaż oni mają to szczęście.

Jak setki innych, podobnych.

 

*

–– Tato! Tutaj jest bosko, ślicznie, cudownie. To ciepłe, kochające światło. Szkoda, że mama nie doczekała.

–– Taa... owszem… cudownie.

–– Wspominałeś o gigantycznej, przezroczystej kopule. Co pod nią jest?

–– Hmm… trzymają tam najbardziej groźne drapieżniki.

–– A po co?

–– Żeby się... przeistoczyły.

–– Nie rozumiem.

–– Ja też niewiele więcej. A swoją drogą, uważaj na siebie.

–– No coś ty, tato. Przecież są zamknięte. Sam powiedziałeś.

–– Niby racja.

–– Spójrz. Niebo się otwiera!

–– W ten sposób nas karmią.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...