Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ceramiczne słoneczniki mają zwyczaj
odchodzić w imitację żelaznego pudełka
od jakiegoś czasu
i od wspomnień

także

hibernacja po środku nocy
srebrnej niekoniecznie

(nie wiem
do pudełka nie wchodziłem)

promienie w moich źrenicach
ciekawością wypalają dziury więc

ceramiczne słoneczniki wolą księżyc
i pustkę w środku

a kiedy nie mam na co patrzeć
nie widzę tej zazdrości urojonej

wtedy

szukasz nas
z paniką na wylot oczu

i z powrotem

Opublikowano
odchodzić (...)od jakiegoś czasu
i od wspomnień

-to tak, bardzo
reszta do mnie nie przemawia i warto nad tym popracować
niepotrzebne wpadanie w prozę momentami:
(nie wiem
do pudełka nie wchodziłem)
- np tutaj
nie wiem
dlaczego mi to brzmi prozatorsko ;)

o, inwersje też udziwniają:
srebrnej niekoniecznie - brzmi nieładnie

albo ja się nie znam ;)

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...