Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marzenia Danniki vs. klub 27


Gość Natalka16

Rekomendowane odpowiedzi

Poszarpujesz dziko struny w szaleńczym rytmie

Twoja muzyka za głośna wprawia w arytmie
Przedsionki i komory oszalały tańcząc
o ostatni łyk oddechu śmiertelnie walcząc
 
Życiowe wybory przekleństwem stać się mogą
Kiedy riffy nieskładne ostatnią przestrogą
pozostaną kręcąc laleczką jak Maruda
Nagle jak willy-willies Nasinu i drua
 
Zostawiając zniszczenie i smutek ostatnich
dzieci żeglujących fantazją myśli bratnich
Duszyczek poszukując miłości złych matek
 
Odpłynęły ostatnie nadzieje, znów oczka
zamglone szukają odrobinę litości
Głośna muzyka milczy- nie dając czułości
 
 
 
 
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...