Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wyszli się


Rekomendowane odpowiedzi

 

Szykowna dama przemiła w kier

spod różu fikuśnego kapelusza

beztrosko przystojny dżentelmen

z zahasłowaną skórą na plecach

w uśmianym miejscu jakich bez liku

 

Usiedli za ławą zespoleni spojrzeniem

cztery iskierki w dwóch parach oczu

nadzieja krzyczała nie ma tu o czym

wokoło same zaciekawione ludziska

ja także, zerkający zza kilku stolików

 

Najpierw Ona wymsknęła się ukradkiem

W sukurs Jej cicho pobiegł dżentelmen

poszli porozmawiać na długi spacer dłoni

prawda, że my nie byliśmy Im potrzebni

trzymam kciuki za sypialnię w falbanach

 

Niekiedy ładnie się kończy

po żeglarsku i kwiatami.

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gosława Reni wiesz co układ był inny. To znaczy ja myślałem, że napisałem dobry wiersz, a Ty tam coś tam, pitu pitu, seks te sprawy... A tu na odwrót!!! Woooooow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziękować :) Piszę z kompa to i kwiatków nie wyślę, ale jestem pod mega wrażeniem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...