Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Karmazyn


Rekomendowane odpowiedzi

Napiszę noc.
Wymaluję stagnację na miejskim bilecie. 
Przemilczę mózg. 
Zapnę melancholię na ostatni guzik.

Ksylofon grzecznościowych pogawędek
Wygram nietaktem. 

Wyraźność opuszcza rolety
Paradoks gotuje łaskawość
W kotle okrucieństwa
Nie odwrócisz mnie do góry nogami.
Chcę sama - czego nie chcę.

Deszcz ma moc rozkazywania
... przypominasz sobie o domu?
Bez ścian
Porywam
Bez okupu, bez tańca, bez godowych rytuałów wbijam motykę prosto w słońce
Niesamowite!

Jesteś - całkiem nie jeszcze, a trochę już

Ugryzę światło
Obręcz lodu ...
Wypaliło!

Przy suto zastawionym stole ...
Głodujemy. 
Mił ... ość!

   
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...