Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciężko jest mi zrozumieć
Po co to wszystko
Ten cały zgiełk i trud
Pośpiech i gniew

Ciężko jest mi zrozumieć
Gdzie tak pędzi świat
Ludzkość kończy swój byt
Ucieka przez dłonie szczęście

Nie warto biec i tracić oddech
Potykać się o kamień,zakopany
Tylko do połowy,
Padać twarzą w błoto jesienne

Brudzić swe życie,podobnie
Jak brudzi się stare spodnie
W imię czego?
Statusu i wysokiego ego

Na szczyt się wspiąć
Spoglądać na świat z wysoką
Chodzić z piersią wypiętą
By wielkim być.

A kiedy słońce zajdzie
Opadnie kurtyna
Nie ma już bliskich
Sam zostajesz

Jan ten kamień zakopany
Tylko do połowy

Opublikowano

Większość ludzi na świecie zapier..żeby przeżyć do jutra, część, żeby bardzo skromnie żyć, a bardzo nieliczni (sukces, status, ego) po, jak piszesz, te najsłodsze winogrona. Czy to oni zostają sami, opuszczeni, a nie ci na dole społecznej drabiny, to bywa różnie. Jakoś ci najbogatsi sportowcy, a ich znamy, sami nie są, mieszkają w pięknych domach i mają fajne babki, więc może jednak warto zapier..... Pozdrawiam. 

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

@Marek.zak1 warto się starać ale czasem kiedy jesteś na szczycie masz wtedy przyjaciół wielu,a kiedy upadasz zawijają się przyjaciele,bo nikt nie chce znać przegranego. Ci co chcą być przy tobie to będą pomimo  wszystko,ci prawdziwi. Życie to nie tylko słońce i tęcza,to czasem ciemne i ponure miejsce.Potrafi zadać ciosy i mocno bije ale.  Nie sztuka jest je przyjąć, sztuka i oddać, sztuką  jest upaść po nich ,wstać i iść dalej bo tak się rodzą zwycięzcy.W życiu wiele przeszedłem i wiem że właśnie sztuką  jest po prostu wstawać 

Opublikowano

@Pietras84 Byłem wyczynowym sportowcem i wiem, że porażki są częścią życia więc trzeba wstać, ogarnąć się, bo za tydzień następny mecz, turniej itp. W życiu jest podobnie a co nie zabije - wzmocni. Co do przyjaciół, to na palcach jednej ręki, chyba, że za takich uważasz znajomych.

Pozdrawiam 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • to ja zaprosiłam ją do tańca to ja umiłowałam jej twarz pierwsza wreszcie spuściłam się z kagańca moja twarz coraz krwawsza jej stopy zbliżają się do moich a moje biegną do niej   pierwsze kroki jak w walcu z gracją, uczuciem, napieciem jest moim promieniem… brzydkim uczucia oddaniem  albo wiecznym schronieniem? jej dłoń koścista ściska moją a moja ściska jej   powoli krok za krokiem powoli nic popłochem jej twarz emanująca zimnem zawsze była moim życzeniem  coraz szybciej coraz zgrabniej jej usta bliżej moich moje usta bliżej jej     i tak w naszych szaleńczych tańcach nawet nie zorientowałam się kiedy to ona zaczęła prowadzić  i już niczym nie różniłam się od niej i nagle zaczęłam żałować mojej propozycji żałowałam że to jedyny taniec którego się nauczyłam Umarłam w żałosnym popisie umiejętności ruchu
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozostaje pozostać  na nieokreślonej krzyżowce :)
    • @Leszczym  Michał ująłeś kłusownictwo z innego punktu widzenia i ma ono pełne uzasadnienie. Kłusownictwo obok nielegalnego polowania na zwierzęta to również naruszanie własności intelektualnej, którą mogą być dzieła sztuki, przekraczanie ustalonych reguł w biznesie, to wszystko mieści się w ramach kłusownictwa. Dziękuję za ciekawe podejście do tematu. Trzymaj się cieplutko.:)
    • Podobał mi się ten rok  Był łatwy trudny mądry bzdurny Zimny gorący senny męczący Szczery kłamliwy odważny wstydliwy Pełen pozornych kontrastów    Podobał mi się ten rok  Gdzie jawa spotkała się ze snem  Gdzie dusza opuściła ciało  Gdzie myśli nigdy nie wyszły  Przez zaciśnięte w bólu zęby    Podobał mi się ten rok  Nie chcę cię, wypuść mnie ze szponów Wpuść mnie, rozerwę cię na strzępy Daj mi się, przestań w końcu cierpieć Pragnę cię, stańmy się jednością    Stoję przed lustrem, to nie ja  Nie poznaję tych krzywych z rozpaczy oczu Tego wysuszonego zdechłego spojrzenia Tego pełnego syfu niby półuśmiechu  Tej duszy wołającej o pomoc    Stoję przed lustrem, widzę siebie Poznaję te stare, zmęczone oczy To stęsknione uczuć odbicie źrenic Tę duszę pokrytą ścierwem blizn Podobał mi się ten rok. 
    • @Christine Widzę, że się uniosłaś. To dobrze. Gniew dobrych ludzi potrafi zmienić bieg historii.  Jednakowoż, nadal podkreślam, że to nie oskarżenie tylko przyjacielska rada dla ludzi, którzy niespecjalnie dobrze piszą i chociaż przez chwilę chcieliby się ogrzać w cieple pozytywnych komentarzy. Niech wiedza o możliwościach gpt zagości tu na stałe. Wyrównajmy szanse dla mniej zorientowanych technologicznie żeby też zaznali chwały.  Wierzę, że kiedyś zrozumiesz, że to, co się tu dzieje, jest projektem na wskroś humanistycznym. Ale jeszcze nie dzisiaj, nie jutro, nie pojutrze i nie popojutrze (licence: Raz Dwa Trzy, chyba).
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...