Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W całym tym pięknie rozpaczam


Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz, przychodzę czasami do twojego czasu… ― tak, tylko spojrzeć,  poczuć... ―

dotknąć pustki…

 

… ogarnąć ramionami próżnię…

 

Tęskniąc, przemykam cieniami drzew  skrajem piaszczystej drogi…

 

… nie widzę,

ale wiem,

że tu jesteś…

 

Zagarnęła cię bowiem otchłań rozpaczy, jako niematerialny byt…

 

Szeleszczą liście, źdźbła traw…

 

… wiatr rozwiewa z poboczy złotawy pył…

 

Migoczą dalekie łany,

rozkołysane morza

― gładzone nierealną ręką…

 

… błysk słońca w poruszanej przez nikogo szybie… ciche skrzypnięcie deski w przechylonym  płocie…

stuknięcie owada o blaszaną konewkę…

 

To tędy

szłaś…

 

I podążasz wciąż…

 

… rozwiana niewidzeniem, samotnością i ciszą…

 

Krótkie spięcia pamięci

― odtwarzają każdy twój lekki krok,

 

jakby na pozrywanej,

prześwietlonej

częściowo

celuloidowej taśmie…

 

Wszystko przeszywa

― promieniowanie czasu…

 

… nieubłagane, nieodwracalne rozproszenie…

 

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-09-12)

 

 

 

 

Edytowane przez Arsis (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...