Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wyzwoliłem się rankiem ze wspomnień
ułożyłem pod sosną jak dachem
jesteś miła igliwiem koło mnie
szyszką jesteś żywicą i piachem

dniem słonecznym i diablo gorącym
ociężałym przelotem motyla
szumem lasu jak balsam kojącym
moje serce w błękity owijasz

przywaliło mnie szczęście ogromne
ani ruszyć nie mogę rękami
jak to dobrze że jesteś koło mnie
że cię mogę dotykać oczami

Opublikowano

leniwie i bardzo przyjemnie (żeby nie rzec- wiosennie...). zastrzeżeń nie mam. ewentualnie sugerowałabym jakiś mocniejszy akcent, ale nie zrobię tego bo wtedy nie będzie już tak leniwie i przyjemnie ;)
pzdr

Opublikowano

Za oknami ciągle zima, a w ludzkich sercach już wiosna. Gratuluje! Ten wiersz napisany jest w takim stylu, jaki mi odpowiada zresztą, jak widzę, nie tylko mi. Nie potrafię jednak rozgryźć jednej myśli autora cyt.: "ułożyłem pod sosną jak dachem". Jeżeli znajdziesz czas i ochotę, spóbuj mi to zinterpretować.

Pozdrawiam cieplutko,

Opublikowano

wyzwoliłem się rankiem ze wspomnień
ułożyłem pod sosną jak dachem

W moim zrozumieniu te dwa wersy oznaczają: "wyzwoliłem się rankiem ze wspomnień, ułożyłem się pod sosną jak pod dachem"

Pozdrawiam.
Ja.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Witaj Jacku! Ja odebrałam to tak samo, ale czy taka forma jest poprawna? Specjalnie mi to nie przeszkadza, bo zawsze, podkreślam, zawsze szanuję wizję autora, bo skoro on tak to widzi to znaczy, że tak ma być i już.
Pozdrawiam,

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...