Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W otchłani lęku przed byciem szczęśliwym,

zwinięty w kłębek leżę bez nadziei.

Bo los choć w naszych rękach, potrafi być zdradliwy,

a miłość choć ma łączyć, czasem też i dzieli.

 

Silne dłonie, pełne bezsilności,

serce w klatce zniewolone.

W tym szalonym biegu ku miłości,

leżę, bo nogi łańcuchem splecione.

 

2020.06.15

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...