Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nie manhattan


Rekomendowane odpowiedzi

koszykiem rozedrganych rąk
zahaczam
o podłogę czerpiąc pot przyjemny ból

noc cierpliwie wygładza mgłę

kołyszą niebotyczne biodra
zapachem
od którego pąsowieją ściany

ogień bez słowa przecedza mrok
spopiela się
milionową cząstką wieści o tobie

wzdłuż kręgosłupa - druga trzydzieści pięć


Utwór przeniesiony do działu Poezja współczesna.

MODERATOR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...