Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Marek.zak1 tam się kąpały przy mnie dzieciaki. ;) Wiem, gdzie głęboko, co pod nogami, nie wiem jak się latem pogodzą interesy kąpiących i czworonogów, ale pamiętam z dzieciństwa placki krowie w Narwi, gdzie uczyliśmy się nurkować (tyle, że standardy higieniczne były mniej wyostrzone ;) pozdrawiam sąsiada. bb

Opublikowano (edytowane)

@valeria A ja lubię, gdy ktoś przystanie i się wsłucha :-)

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. :-)

 

@Dag Uwielbiam Twoje poetyckie spacery i diamenciki, w które zmieniasz wrażenia i chwile, a które potem ją wyłuskuję sobie  powoli z Twoich wierszy :-)

Leć, Kochana, i wracaj z diamencikami! :-)

Buziaki!

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@Pi_
Też tam byłam :-)
Och, żeby tak można było ten zapach zamknąć w butelce...!
Ciepłe pozdrowienia, Agatko :-)
 

 

@Marek.zak1

A miastowi, napływowi z nie-miasta...? Ci, co tęsknią za porannym wrzaskiem kosów, zaganiaczy, szpaków...? :-)


Pozdrawiam serdecznie. :-)
 

 

@Sylwester_Lasota Dziękuuuję...! :-) ;-)

Pozdrawiam serdecznie:-)

 

 

@[email protected]  @Antosiek Szyszka

 

Witam szanownych Gości:-) Cieszę się, że dajecie sobie radę sami, bez gospodyni, pod tym wierszem, a powiedziałabym wręcz - że nawet mimo wiersza :-):-)
To ja zostawiam kawusię i tartę z truskawkami i znikam! 
Dobrej zabawy, papapa!

 

Edytowane przez opal (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

...A i wietrzyk sympatii swojej nie kryje i wśród liści psalmy śpiewa :-) :-) I listkom wcale nie przeszkadza, że wietrzyk stary bawidamek-lowelas ;-) :-)

 

Czy słyszę?  Oczywiście. I widzę i czuję :-)

 

Cudownie delikatny wiersz. Aż serducho się uśmiecha :-)

 

Pozdrawiam wyjątkowo pogodną, otwartą i barwną Gospodynię :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...