@Jacek_Suchowicz Tytuł wywołał pewne obawy... Co do brzuszka , to powtarzam sobie, że masa już jest i czas na rzeźbę. Jednak cały czas jeszcze realizuję punkt pierwszy :) Kciuki trzymam :)
Odsłuchałem bo nie znałem.
Pokazujesz bolesne pragnienia bliskości, które zostaje odrzucone lub pozostaje bez odpowiedzi.
Wybieram opcję, że chodzi o drugiego człowieka.
Jest tutaj rozdarcie między duchowością a cielesnością.
Miłość /lub pożądanie/, które staje się grzechem, a mimo to wciąż domaga się świętości i rozgrzeszenia.
Od kogo ?
Od człowieka.
Od NIEGO.
Zabij mnie jeśli chcesz,
ale teraz mam w głowie......ciszę.
Jeszcze tylko spytam: bardzo bliski ?
Wiem, balansuję na "cienkiej czerwonej linie".....
Ale pytam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się