Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
 

oddech przyspiesza trącony paniką
i oczy wirują szukając pomocy
gdy w punkcie centralnym się urwie wihajster
ten teges co trzymał nerwy na wodzy

 

wiąże się gardło w szalony supeł
bezwład udrażnia łzowy kanalik
a przecież można ustać na nogach
za ścianą czaszki świat się nie wali

 

męczą objawy a brak objawień
i w końcu pode mną zarwie się ziemia
będę osuwał się w dół bezdenny
póki przyczynom nie dam imienia

 

 

Opublikowano

@GrumpyElf Takie słowa jak "wihajster" są po to, by zastępować wszystko, czego nie potrafimy nazwać. Jaki sens byłby w nadawaniu wihajstrowi jakiegoś konkretnego znaczenia? Wtedy trzeba by było wymyślić inne słowo w jego miejsce ;>

Ten wiersz przyszedł mi do głowy po obejrzeniu filmu "7 uczuć". Przeraziła mnie w nim prawda - dopóki nie potrafimy nazwać własnych emocji, nie mamy szans by sobie z nimi poradzić.

Opublikowano

Opisałeś bardzo męczący stan. Z drugiej strony, troszkę humorystyczny (w moich oczach) wihajster, nieco rozluźnia atmosferę. Przynajmniej lepiej brzmi niż "odpowiednia klepka" w głowie. Kiedy klepka się otworzy, wysuwa się szufladka i człowiek doznaje oświecenia... Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Faktycznie, tym wihajstrem wykastrowałem trochę wiersz z powagi. Ale chodziło mi też, żeby było czuć pośpiech. A w pośpiechu brakuje nam słów najbardziej i wtedy rzucamy takimi słowami zastępczymi ;)

To gardło wiąże się samo - to ważne, że samo ;) A supeł jest szalony, bo i peel jest na granicy paranoi. Tak to sobie wymyśliłem, proszę, nie psuj mi tego xD

Polecam film! W ogóle polecam wszystko Koterskiego, uwielbiam! "Dzień Świra" znam na pamięć, to jest jeden z najważniejszych filmów w moim życiu. I niestety najgłębiej mnie dotykający... :P

No i chyba wszystko się zgadza, patrząc na wiersz ;>

Opublikowano

@error_erros

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

W zasadzie się zgadza... przyznam, że nie wiem dlaczego napisałam to co pomyślałam, bo przecież wszystko w wierszu jest dobrze... pewnie dlatego, że robię trzy rzeczy na raz. Przynajmniej aktualnie :) Wybacz... Pozdrawiam :)

Opublikowano

Trafne. Wihajster - ten teges....dobrze użyłeś tej kombinacji, bo nie wiemy, co je trzyma na wodzy i jak puści, to nie jest dobrze, mimo, ze stoisz na nogach. Wiele awantur, pobić i także zabójstw w następstwie, więc trzeba się pilnować, żeby nie odlecieć. Pozdrawiam

Opublikowano

@Marek.zak1 To prawda, Marku. Taka właśnie jest myśl przewodnia wiersza - nie będziemy w stanie zapanować nad emocjami dopóki nie znajdziemy na nie właściwych słów. Inaczej czeka nas mniej lub bardziej niebezpieczna szajba ;>

Opublikowano

@error_erros "Faktycznie, tym wihajstrem wykastrowałem trochę wiersz z powagi." Mocno wykastrowałeś, ale zamiast chyba niepotrzebnej powagi, nadałeś mu prawdziwego ludzkiego oblicza.Wiemy co się dzieje ,jak wihajster nie trzyma i możemy przez to zrozumieć stan człowieka, podać mu rękę, gdy będzie się w ten "dół bezdenny osuwał". Właśnie w takich przypadkach humor jest lepszy niż powaga, lepiej działa. 

Opublikowano

Witam   -znam te słowo z dzieciństwa - dziadek go używał - 

Dobrze to wykombinowałeś -  zawracając czas - 

                                                                                        Pozdr.

                                                

                                                          

Opublikowano

@iwonaroma Czyż to nie ironia losu, że ludzie piszący wiersze, zdawałoby się specjaliści w nazywaniu wszystkiego, tak chętnie sięgają po "wihajster"? ;D

Opublikowano

Podoba mi się wierszyk, szczególnie dawanie przyczynom imienia. Głowa lubi mieć porządek, te wszystkie łączenia muszą tworzyć logiczną całość. Pojawia się coś, co nie pasuje i zagraża porządkowi no to się dzieje jak w wierszu... musieliśmy nieźle narozrabiać, że dostaliśmy mózgi to ogarniania, ile to trzeba nad nimi pracować.

 

Pozdrawiam :) 

Opublikowano

@Natuskaa Musimy się tyle napracować nad naszymi mózgami w obrębie tej ich przestrzeni, którą ogarniamy, a przecież używamy tylko niewielkiej jego części. Co by było, gdybyśmy musieli ogarniać pełnię jego możlowości ;D

Dziękuję za odwiedziny! ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...