Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

mam marzenie żeby móc

kopnąć w dupę polityka

by poczuł co to jest

sprawiedliwość

 

by się w końcu obudził 

nie uśmiechał tylko

do swojego konta

za grzechy

 

wiem ktoś powie jak to

nie wszyscy są tacy

mają za uszami

pytam ilu... ich jest

 

ja wiem swoje  - nie poszli 

do polityki po to by złu

w mordę dać tylko grać

z nim w karty

 

mam takie marzenie

- ale lata mijają więc

nie wiem czy uchwalą

bym mógł kopa dać

 

 

 

 

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Waldemar_Talar_Talar Myśl przewodnia wiersza jest świetna! Żałuję, że sam nie wpadłem na wiersz pod takim tytułem, ale bym sobie użył! ;D

Tylko w tytule wkradł się błąd ortograficzny, "półka" chyba raczej przez "ó" ;)

  • Waldemar_Talar_Talar zmienił(a) tytuł na Marzy mi się kopnąć w dupe polityka z wyższej półki
Opublikowano

A jak jadą na siebie wzajemnie... I ten jad sączy się później na całe społeczeństwo... potem jest tylko 'hop siup zmiana dup' i od nowa to samo...

 Niereformowalni choć wciąż coś reformują ;)

Dołączam się do marzenia :) 

Opublikowano

Kopa można zawsze dać, tylko później mogą spotkać za to nieprzyjemne konsekwencje... No, trzymam kciuki, żeby uchwała taka powstała, żeby można było bez problemu kopa dać... Ale tylko politykowi oczywiście :)  ten fragment, w którym piszesz: "nie poszli do polityki, po to by złu w mordę..." Czy czegoś tam nie brak np. dać? Pozdrawiam :) 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam i dziekuje za szczery komentarz - 

                                                                        Pozdr. nie politycznie.

Witam -  i lekko ulżyło a co tam...dzięki za czytanie..

                                                                                        Pozdr.

Witam -  dziękuje za ową szczerość - tak miało być.

                                                                                   Pozdr. uśmiechem.

 

Witam -  no właśnie  - nic tylko najazdy podjazdy które

psują ich twarze - dziękuje za słowo - 

                                                               Pozdr. radośnie.

 

Witam -  mam w domu mały zydelek dam radę...dzieki za 

czytanie - 

                                                         Pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN OK. Dziękuję
    • Cnotami nie grzeszy, jak wielcy artyści, jedna schowana, drugą odpiera passaty na wietrze. Już po herbacie gdy się kumka spostrzeże, patyk połknie szybciej niż gumka zetrze. Niczym Godot marzy o lepszych jutrach. Mimoza, albo inna muza w natchniuzach, wypatruje szczęście w wody okruchach. Stoi na jednej nodze skulona, cierpliwa           czapla siwa.  
    • Mam ci ja brata nie byle jakiego "wariata", ponoć wszystkie kobiety go kochają na jego punkcie bzika dostają. Gdzie się ruszy chłopina wszędzie czyha na niego dziewczyna, brunetki, blondynki czy też rude wszystkie uwielbiają tą marudę. Strzec się musi dniem i nocą czasem koledzy przychodzą mu z pomocą radzą co robić, podpowiadają dobrych, sprawdzonych rad udzielają. Związana jest z nim historyjka taka za młodych lat u tego chłopaka na widok dziewczyny panika i trwoga, uciekał gdzie się da o la boga. Pewnego razu przygodę miał przed dziewczyną do siostry wiał panika go zżerała, "spodnie latały", "sparaliżowany" był cały. Na ratunek Pan Sobieski pośpieszył dużo nie trzeba było a już się cieszył, jeden kieliszeczek zrobił swoje mógł już ruszać na damskie podboje. Z biegiem czasu i lat wszystko się zmienia historyjka nabiera innego brzmienia, dziewczyn już się nie boi, wielce chojraka stroi. Wysokie ego o sobie ma na hodowli gołębi się zna, gąski, pawie, kury wszelkiego ptactwa cała masa to hodowla na którą idzie spora kasa. Papieroski pali, kawkę  pije, całkiem dobrze mu się  żyje bywa, że zawodowo pracuje częściej na "fuszkach" bytuje. Lat dzieści  kilka padło sakramentalne - tak - nie spoważniał jednak ten rajski ptak, żonkę, dwóch synków ma no i rolę dumnego dziadka gra. Pewne nawyki jednak się  nie zmieniają za panienkami oczka nadal zerkają, taka to już jest ta męska płeć i nie zmieni jej żadna sieć.                             K.W.    
    • Witaj - podoba się -                                          Pzdr.
    • Witam - super -                                 Pzdr.serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...