Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widziałem ją w sobotę

szła truchtem po chodniku

teściowa matka żony

w przykusym paltociku.

 

Przyjrzałem się dokładniej

stanąłem tak jak wryty

stwierdziłem, że na sobie

ma palto mej kobity.

 

Przymknąłem wtedy oczy

chwilę z zadumie stałem

jak dobrze, że nie naga

teściowa, pomyślałem.

 

Różnie to z teściówkami

bywało oraz bywa

czasami miód malina

lecz częściej jest zgryźliwa.

 

W domu od progu żona

w futerku mnie witała

i bez ogródek rzekła,

że mamie swej oddała

 

paltocik, bowiem sobie

za premię, mą wypłatę

kupiła z norek futro

wpłacają pierwszą ratę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...