Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • beta_b zmienił(a) tytuł na (w mroku błyszczą czarne koty)
Opublikowano

@beta_b W teorii gier mówi się, że życie nie stawia nas nigdy przed jednym, koniecznym wyborem. Człowiek "maksymalizuje minima"

I chyba nigdy ile jest tak, że wybierasz któryś z "korytarzy" w ciemno (nomen omen) 

I wiele ścieżek/korytarzy tworzy jedną drogę. A koty... Są. :) 

Pozdrawiam świątecznie.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Opublikowano

@opal swoją drogę się na bieżoco tworzy czy ona prowadzi?

 

@Dag a co, gdy droga się zapętla? 

 

@Antoine W dziś lany poniedziałek, odpowiedzialność za ciało i szok termiczny zobowiązuje ;)

 

Co Was prowadzi? W czyimś tekście spotkałam cytat o intuicji. Nie potrafię odnaleźć. Intuicja wie szybciej i ratuje od upadków. bb

Opublikowano

@beta_b

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A kto powiedział, że to alternatywy...?  ;)

O tym jest mój komentarz. 

 

PS Tak przeczytałam sobie jeszcze tytuł i mam małe zastrzeżenia do wyrażenia: "błyszczą koty". Oczy, łzy, gwiazdy - tak. 

...chyba że chodzi o olśniewanie. Ale wiersz czyta Misię jednak w inną stronę, zatem...

Ale, w sumie, litentia poetica. 

Pozdrawiam:)

 

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... kursywa, gdyby tak zawsze można było... jw. naj, dla mnie.

Środkowa, hmm.. Twoja pellka chyba wie, jak wybrać dobro, ba.. jestem pewna.

Życzę Ci wolnych przestworzy, Beato.

Pozdrawiam.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • /Środek roku 2023/ Kompilacja prozo-poetyczna _____________________________________   Matko Ojców! Rozmieściłaś sześć gwiazd; na przestrzeniach bez mojej obecności Jako siódma gram wszystkim śmiertelnikom (niedoszłą) Od pierwszej ulotności na dziurach cygara   Miłością obdarzając niejednego człowieka, (wierzę w tego) bez włosów w ubiór — włosami innymi  rozkopie dziś węże z ostatniej przestrzeni   Piosenką ascetyzmu otwierając drzwi; jako Naród, spójrzcie w drewno, żelazo i złoto Do wartości bez władzy wydobywania! Przekażcie energią detal z łagodnych serc   Wtedy wspólnym łącznikiem ochroni Ziemię — wasza Elektra! (od podań dużo starsza)   Nie w pojedynkę — lecz wszystkie zaprasza; do pojednania 'intakacją' słów w czasie, gdy będzie trzeba głowy całej populacji unieść  w myślach mównic słów, za pozwoleniem.   Jeśli serce czuje głęboki oddech po wynurzeniu; dziedzictwo energii prosto wyemancypuje, z kamieni szlachetnych wpływając na ludzkie życie Poprzez naszyjnik do szyi — hessonit i kocie oko   Złączy macierz w jeden 'OM' Symbolem kosmosu, którym zakorzeniona karmicznie Ziemia z obydwóch   W środku dualizmu, przez 'skalę Ph' wskaże lingam; jako główny motor harmonii, skrycie od Wszechświata   Ucząc dziś szacunku wiary nie zdobyczą władzy, chociaż jądro osłabione poprzez wasz majestat, czuje tylko dalszy ból, więc przywróci porządek   Jeden amalgamat ze wszystkich dziedzin tworząc zwiniętym wachlarzem dla dobra, z ogółu ludziom; tlący się ogień pokoju, niech trwa po dzień dzisiejszy   ''Wasz tajny współpracownik wciąż działa w ukryciu''  
    • @EsKalisia mimo że ostatnia to jednak i ona umiera . Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Manek dobra już wiem o "co" chodzi..Olśniło mnie.   Wracając do Romy i jej wiersza - dla mnie jest treść

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Domysły Monika Ogarnął mnie mrok bijący z wiersza. Nadzieja, nam głupcom, umiera ostatnia Pozdrawiam, K.    
    • @Domysły Monika Zawsze trzeba się doszkalać. Kto z tym skończył nie tylko stanął w miejscu ale posuwa się nawet wstecz.  A kto siebie samego uważa za mistrza, jest głupcem. Mam takie życiowe doświadczenie, że im głośniej ktoś krzyczy o swoich zdolnościach, tym większym jest w rzeczywistości dyletantem. Mądrość jest skromna.   Co nie znaczy oczywiście, że ja jestem mądry. Jestem wyjątkiem.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...