Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jaśminowa villanella


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

 

A ja się upajam kwitnącym jaśminem;

spojrzenie bukietem bielutkim ucieszy.

Odurzy zapachem kojącym na chwilę.

 

Lód nadal na stawie powoli topnieje,

i wiosna zbudzona nie nazbyt się śpieszy.

A ja się upajam kwitnącym jaśminem(?)

 

Nim jego kwitnienie ustanie, przeminie

- słoneczny, złocisty zaleje go przesyt.

Odurzy zapachem kojącym na chwilę.

 

I księżyc w rogalik na niebie się zwinie.

Noc z myśli ukradkiem wyrywa mi wersy,

a ja się upajam kwitnącym jaśminem...

 

I wiersz się w girlandy jaśminu spowije;

tu nowe wyrosną, tej wiosny, nań pędy.

Odurzy zapachem kojącym na chwilę.

 

Gdy świat się zielenią majową okryje, 

zachwycą znów kwietne, zroszone bukiety.

A ja się upajam kwitnącym jaśminem.

Odurzy zapachem kojącym na chwilę.

 

 

 

 

 

Edytowane przez Marianna_Katarzyna (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • _M_arianna_ zmienił(a) tytuł na JAŚMINOWA VILLANELLA.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...