Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moje, co nieco w moim wydaniu

to jak byś na to nie patrzył draniu

to nie jest sztampa jak z taśmy bita

popatrz przez okno, już prawie świta

 

tak rzekła wena swemu poecie

więc jako para w pełnym komplecie

działajmy wspólnie jednocząc zmysły

i skumulujmy nasze pomysły.

 

Ja na uboczu w roli suflera

jako ta pierwsza zacznę od zera

a tobie jak coś wpadnie do głowy

to daj znać żeś już także gotowy

 

dodać od siebie swe przemyślenia

a kiedy dojdzie do zjednoczenia

to daję słowo, że tok myślowy

niebawem poda nam wiersz gotowy.

 

Poprzez komputer wejdziesz na forum

ja razem z tobą, mamy, więc kworum

i jak podano w regulaminie

że gdy dwadzieścia cztery H minie

 

to można wstawić owoc twórczości

a jako dowód naszej płodności

wstawiamy wierszyk a czas pokaże

jakie otrzyma on komentarze.

Opublikowano

Aż musiałem po przeczytaniu ponownie sprawdzić, kto to napisał, bo wygląda jak wiersz kogoś, kto właśnie się zarejestrował i chciał się ładnie przywitać. A to weteran sobie żarty robi ;D

Opublikowano

@Maria_M

Jak w tej piosence gdzie strumyk płynie

a płynie sobie jak wiemy z wolna

więc żeby wierszyk dostał komentarz

to droga długa, praca mozolna

 

bo najpierw trzeba zachwycić kunsztem

do tego dodać nick lub nazwisko

co do pierwszego jest mi daleko

drugie mam zawsze przy sobie blisko.

 

Pozdrawiam

He Ja

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja przecież mogę, ba nawet muszę

stwierdzić, że przecież nie dałem ciała

to pomysł weny, to jej narracja

ona w tym palce także maczała.

 

Pozdrawiam

He Ja

Opublikowano

@zyzy52

 

Podmuch wiatru był zbyt silny

no a wena bez kotwicy

nie w Wenecji, lecz tuż obok

błąka się po okolicy.

 

Nie szczędź grosza i fatygi

daj do prasy ogłoszenie

kup donicę, wsadź w nią wenę

niech zapuści w niej korzenie.

 

Inwestycja paru złotych

wkrótce się z nawiązką wróci

wena będzie uziemiona

nigdy więcej cię nie rzuci.

 

Pozdrawiam :)

He Ja

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedyś położysz się do łóżka,  Gdy dzień już zmyje z twarzy znaki,  A czas – jak złodziej – w mroku słówka  Szepnie: „To już, przetasuj karty”.   Nie lęk przed jutrem Cię ogarnie,  Lecz to, co było – zapomniane,  Zrozumiesz nagle, w ciszy żarnej,  Że życie – tylko ślad na ścianie.   Myślałaś dotąd, że masz czas,  Że wszystko wróci, jak po burzy.  Lecz przyjdzie dzień, gdy w lustrze – twarz,  Która cię z głębi siebie zburzy.     Zobaczysz dziecko w sobie – lęk,  Zbyt kruche słowo, śmiech zbyt krótki.  A świat – jak liść – uniesie pręd,  Zanim odczujesz ciężar skutków.    Bo wszyscy myślą, że są trwalsi  Niż cień, niż proch, niż czas co pęka,  A przecież w głowie tej dorosłej  Wciąż dziecko przed snem bajki czeka.    Zrozumiesz wtedy – w ciszy nocy –  Że każda miłość też przemija,  I nie ma raju w ludzkiej mocy,  Choć serce wciąż go sobie wmawia.   A jednak warto – mimo strat –  Zachować ciepło w pustej dłoni,  Bo każda miłość zostawia ślad,  Choć nie powtarza się – w nikłej toni.  
    • nie lubi chwil które smucą woli weselsze bo są miłe ale zdarzają się dni  które smutkiem częstują uśmiech z nim przegrywa   ale nie martwi się tym bo wie ze smutek to nie wieczność to tylko słabszy moment życia który mu się przytrafił mimo że tego nie chciał
    • @Robert Witold Gorzkowski  to prawda. Nie znałam Jej bliżej- gdzieś tam zetknęłam się pobieżnie oczywiście- ale dokładniej to w ubiegłym roku- po wręczeniu  Nike dla Urszuli Kozioł. "Raptularz" jest piękny- jak można tak cicho odchodzić.   I teraz do Ciebie Robert. Bardzo cenię skromność.  To jest bardzo piękna cecha. Wiem, tu na forum jest ktoś kto zaraz da po łapkach- tak na wszelki wypadek by za bardzo fajnie się nie poczuć. Ciebie zapamiętam całe moje życie- a wiersz o Krzyżu podziurawionym sumieniem niosę w sercu. Nie masz powodu by czuć się gorszym.   @Robert Witold Gorzkowski  jeśli chcesz to możesz A kiebi" albo któryś
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mo so...Mo so... Zawsze wchodzisz w nie swoje buty? Zawsze tak miałeś?
    • Każdy z nas ma swoich ulubionych poetów, których w młodości się czytało i być może którzy wpłynęli na to, że z uporem maniaka siedzimy na tak niepopularnych w społeczeństwie portalach poezji. Jest to ograniczona liczba osób, ale pozytywnie zakręcona i trochę nie do końca twardo stąpająca po ziemi, czy dbająca o swoją twórczość. Dlatego powinniśmy odrzucić waśnie i pielęgnować w nas to co najpiękniejsze, abyśmy zachowali nasz piękny język wraz z dialektami dla pokoleń. Ja dodatkowo jeszcze mam takiego konika że i tych najmniej znanych poetów i tych noblistów zbieram wiersze i listy w oryginałach lubię ich mieć tak na półce jak i w sercu w smutnych chwilach pod ręką. Mam też osobistą prośbę jak ktoś chciałby mi swój wiersz napisany od ręki ze swoim podpisem ofiarować chętnie włączyłbym do swoich zbiorów oczywiście ja się odwdzięczę tomikiem moich bazgroł które kiedyś Maria Szafran mi wydała choć nie jest to poezja najwyższych lotów, ale zawsze miła pamiątka. przepraszam Aniu za to moje osobiste wtrącenie ale Ciebie pierwszą chciałbym poprosić o taką pamiątkę. Pewnie kiedyś moje zbiory trafią do muzeum i dla tych których to nie przeraża będzie miłym akcentem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...