Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@huzarc Huzi za Chiny Ludowe mnie nie pocieszyłeś - "taniec śmierci", zabrzmiało jak najgorsza herezja, aż tak nam ciąży to noszenie masek, aż tak spragnieni jesteśmy śmierci naszej babki czy dziadka, przecież oni są bezbronni. A skoro tak to brońmy ich jak możemy, a nie pogarszajmy sytuacji.
 

Trzymaj się...  logiki.

Opublikowano

@jan_komułzykant Janku zobacz, niby wszyscy wiemy gdzie przyczyna, ale nikt nie wie jak to wszystko naprawić.
W polityce chyba leży sedno zła. Może kartki wyborcze cokolwiek zmienią, albo i pogorszą.
 

Pozdrawiam, trzymaj się zdrowo.

@Dag Dag wiem po sobie, że nawet w rodzinie są różnice zdań, co do kierunku w jakim Polska powinna pójść, ale rodzina scala i nie zwracamy uwagi na różnice. Problem jest w buntowniczej młodzieży, jak żeśmy wychowali, tak i teraz mamy. Sugerujesz że wracamy do epoki kamienia łupanego i wczesnego Średniowiecza?
 

Wszystkiego dobrego, śmiała teza Dag.

Opublikowano

estem

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jestem całkiem odmiennego zdania, wręcz twierdzę, że religie to przyczyna wszelkiego zła.

 

Polityka natomiast zawsze była i pozostaje nadal częścią tej zbożnej działalności, w której

 

(żeby nie było niedomówień) nie wszyscy są źli i zepsuci. Są jednostki wybitne i całkiem przecioętne

 

Nie wszyscy tylko potrafią dochować norm i reguł dekalogu. jak to w życiu.

 

 

 

Jak to w życiu Grzegorz. jak na razie brak możliwości, by coś zmienić. Siekierkę na kijek już mamy :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wiesz - ja lu­biłem zachmurzo­ne niebo Cel­tyckie chóry przy dębo­wych stołach Gdy gar­son mil­cząc Guin­nessa na­lewał I krzepnął spokój bo świat mnie nie wołał   W ra­mionach gro­zy czy też w brzas­ku chwały To­piłem obłęd który wciąż doj­rze­wał Świat wy­dawał się być niedos­ko­nały Dla am­bicji i wewnętrznych prze­mian   Ce­niłem piękno po­nad wszelką miarę Budząc nadzieję roz­siewałem smut­ki Kar­miłem ciało i tra­ciłem wiarę Gry­wając w ba­rach za bu­telkę wódki   Słowa spłonęły wiatr roz­wiał po­pioły Spoj­rzałem w stud­nię swo­jej ciem­nej duszy Wie­czność od­kryłem w ok­ruszkach po­kory Kroplą od­wa­gi zło pragnąc wyk­rztu­sić   Dzi­siaj ro­zumiem dokąd ten świat zmie­rza Wszys­cy to wiemy lecz nikt nic nie zmieni Chcę być świadec­twem Two­jego przy­mie­rza Pa­nie coś stworzył tę prze­piękną Ziemię
    • @MIROSŁAW C. Bardzo dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam
    • @tie-break @Annna2 Przychylam się do komentarza Annny2.Rzeczywiscie nie ma tu rymów dokładnych.Vilanella to gatunek literacki, który powstał w wieku XIII i początkowo były to utwory sielankowe.Takie piosenki biesiadne.Twoja propozycja vilanelli jest raczej wierszem współczesnym, napisanym że strofami, które przypominają tylko vilanelle. Bo jako gatunek dziś już historyczny i wiekowy wymaga także zachowania rymów dokładnych bo takie rymy pisano i wówczas.Jak dla mnie jest to wiersz biały bo trudno tu doszukać się choćby jednego dobrego dokładnego rymu...
    • @Marek.zak1 tak niestety bezbronne, ale inaczej się nie da i część z nich trzeba poświęcić, na te przyziemne przedmioty...
    • @Berenika97 Jestem wołaczem z wykrzyknikiem w dłoni!                           Gdy ryknę, muchy spadają z żyrandola,                           a zaraz potem tynk z sufitu...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...