Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

chmury opite i nadęte pychą
w parze zapomniały się jak ty

 

gdy ziemista szarość w rynsztokach dźgana słonecznymi szpikulcami
ssała ostatnie krople 


wiedziałam

 

nie zawrócę deszczu 
zacierając ślady przelewania z pustego
w próżne więc wołam

 

proroku własnej religii nie bawię się już
w zgadywanie kiedy znowu
znikniesz w szepcie który zapomni
co miał powiedzieć

 

wystarczy
prze... ...szam

 

a przyjmę cię z otwartymi
spijając jedyną prawdę
we łzach krwi spermie
potem pisaną
mi

 

 

jak ona

  


 

 

 

 

16.01.2021

 

 

Edytowane przez opal (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Agrafka Tak zrobię, dzięki za sugestię.

Co do tresci...

Nie, to nie moja historia, ale osoby współuzależnione znam. 
Są to głównie kobiety, które z jednej strony wciąż wierzą partnerowi, "że wszystko będzie dobrze", a z drugiej, zmanipulowane przez niego, obwiniają siebie za całe zło. 
Tu akurat piszę o współuzależnionej partnerce alkoholika, ale są też inne współuzależnienia, np. od przemocy.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam. :)

Opublikowano

To jest wiersz między innymi o moich rodzicach. 

Taka sytuacja to okropny dramat. Patrzyłem na to z bardzo bliska. Na to spalanie się, na znikanie, rozmywanie się. Ludzie potrafią się w tym zatracić wręcz do obrzydliwości. 

Duże serce za ten wiersz ode mnie. 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jeszcze coś: Nie wszystko, co proste, jest banalne. Czasem właśnie w tym najzwyklejszym placku, w uśmiechu dziecka, w mące na blacie i cieple kuchni - mieści się więcej poezji niż w setkach słów poukładanych na siłę. To nie banał - to codzienność, która wzrusza. A jeśli kogoś nie wzrusza - może to właśnie jego zmysły zasnęły, nie poezja.
    • @Marek.zak1 spróbuję to zmienić ale mając tylko jeden wers to trudne

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • A mi się przypomina szuflada od Tuwima :)   Julian Tuwim - Kwiaty polskie - fragment   Mój dom. Mieszkanie. Pokój. Biurko. A w nim (pamiętasz?) ta szuflada, Do której się przez lata składa Nie używane już portfele, Wygasłe kwity, wizytówki, Resztki żarówki, ćwierć-ołówki... Leży tam spinka, fajka, śrubka, Syndetikonu pusta tubka, Jakaś pincetka czy pipetka, Stara podarta portmonetka. Kostka do gry, koreczek szklany. Bilet na dworcu nie oddany, Szary zamszowy futeralik, Zeschły pędzelek, lak, medalik, Przycisk z jaszczurką bez ogona, Legitymacja przedawniona, Brązowe pióro wypalane Z białym napisem "Zakopane". Korbka od czegoś, klucz do czegoś, Lecz już oboje "do niczegoś" Słowem, wiesz, jaka to szuflada... A gdy jej wnętrze dobrze zbadasz, Znajdziesz tam małe zasuszone Serce twe, w gratach zagubione..."       Pozdrawiam :)
    • @Robert Witold Gorzkowski No tak, bo jedni i drudzy to chrześcijanie. Pozdrawiam
    • @Marek.zak1 Mówię tutaj o Ziemi Ruskiej dla której w XIX wieku ukuto termin Ruś Kijowska Ożeniony z siostrą cesarza bizantyjskiego Anną książę Włodzimierz I w 988 roku przyjął chrzest i uczynił z chrześcijaństwa wschodniego rytu oficjalną religię państwową. Panujący w latach 1019–1054 Jarosław I Mądryumocnił pozycję Kościoła Wschodniegona Rusi Kijowskiej. Stanowił on początkowo metropolię w składzie Patriarchatu Konstantynopola i to właśnie patriarcha ekumeniczny dokonywał konsekracji głowy ruskiej Cerkwi. Metropolita początkowo rezydował w Kijowie, następnie we Włodzimierzu, tymczasowo także w innych miastach. Chodziło mi o „Pomiędzy chrześcijan obrządku katolickiego i wschodniego” może nie do końca trafny skrót myślowy.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...