Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z owocnych rozmów
pozostały owocówki
śmierdzą za firaną żale
rozmiękły
ogryzki jabłek - tak wyglądają
nasze przełyki
nie potrafią już Ulepić
słowa dogryzane

 

smaczne desery dojadają muchy
latają na oślep jak wspomnienia
później umierają
nie powinny
a jednak

 

zbieram je z całego domu
z parapetu gdzie podpierałaś głowę
zbieram te czarne myśli
wietrzę mieszkanie
nie do wynajęcia
kwiaty które pielęgnowałaś
umierają
ściany już więcej się tobie nie oprą

pozostaniesz operą mydlaną

w moim życiu

 

to mieszkanie jest we mnie
ulepione z resztek tego co zostało
czyste
pachnące gorącym obiadem
pulchnieje świeżymi owocami
rozmowy soczyste spływają w łzach
będziesz najbliżej mnie

 

Mamo


 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki za upodobanie 

 

Pozdrawiam t. 

Witam Waldku. Racja ma boleć, potrzebne mi to było. 

 

Pozdrawiam t. 

@Agrafka witaj. Jak wspomniałem u Waldka, potrzebne mi to było. Wytłoczyłaś sobie ekstrakt. Super :) dzięki za ślad. 

 

Pozdrawiam t. 

Dzięki za poświęcony czas. 

 

Pozdrawiam. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Drogi Kosmologu Podziemny, Twoja teoria o izotropowości krakowskich piwnic w kontekście rozmieszczenia kotów po Turkach i Tatarach jest... rewelacyjna! Muszę jednak wnieść poprawkę: zasada kosmologiczna działa tylko w dużych skalach, a kot to jednak obiekt kwantowy – może jednocześnie być i nie być w piwnicy ( kot Schrödingera w lochu). Dodatkowo koty wykazują tendencję do spontanicznej anihilacji z normalną materią studencką, przekształcając się w ciepło akademickie i mruczenie kwantowe. Co do "uakademikowania" – potwierdzam, studenci zdolni są rzeczywiście do wszystkiego, włącznie z naruszeniem praw termodynamiki (żyją bez jedzenia w sesji) i teleportacji (znikają na wykładach, pojawiają się na imprezach). Pozdrawiam ciepło (izotropowo, we wszystkich kierunkach) :)
    • @Berenika97   używając zasady kosmologicznej która mówi, że Wszechświat jest jednorodny (homogeniczny) i izotropowy w dużych skalach.   Izotropowy czyli wygląda tak samo we wszystkich kierunkach.   jeżeli my oboje uznamy, że podobna zasada dotyczy też piwnic, lochów i tuneli w Krakowie to gdziekolwiek byśmy nie weszli wszędzie powinien być jakiś kot po Turku albo innym Tatarze.   chyba, że ktoś go już wcześniej udomowił albo raczej uakademikował :)   studenci zdolni są.......do wszystkiego :)   Nika. :)))))    
    • @infelia Ten wiersz jest szczery, bez patosu, czuły bez sentymentalizmu. Potrafisz szczerze pisać o biedzie. Szczególnie poruszające jest to, jak pokazujesz dziecięcą perspektywę. A przede wszystkim matczyne poświęcenie się dzieciom. Piekny! 
    • @obywatel Fajne ;)
    • @huzarc Ten wiersz to jak filozoficzna medytacja pełna ciężaru egzystencjalnego. Ciało jako most między życiem a śmiercią, jako jedyna konkretność w strumieniu abstrakcji.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...