Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@AnDante to nie powód żeby mówić mi że lepiej będzie mi być terapeutka niż poetka ja ci tak przykrości nie robię to mnie zabolało a to że masz sumienie to już twój problem krytyka krytykę umiem przyjąć ale za kogo ty się uważasz żeby mi pisać że nie nadaje się na poetkę sory ale nie mam ochoty gadać z tobą na tak niskim poziomie bo sędzia nie jesteś

@Iwa-Iwa wybacz ale nie chce już z tobą gadać 

@Iwa-Iwa jesteś przemądrzała iosoba i ranisz innych a ja od takich ludzi uciekam wybacz

@Iwa-Iwa tez mam prawo siebie bronić i nie dam ci po sobie jechać bo nic ci nie zrobiłam skoro się nie podoba to nie zaglądaj na mój profil

@Iwa-Iwa @Iwa-Iwa kazdy ma prawo tu wstawic co chce i skoro mam tu konto to ja też mam prawo ego to chyba ty masz tak. Się madrzyc 

Opublikowano

Droga Iwo, zaparz sobie melisę, uspokój się, a może zauważysz dość widoczny emotikon żartu przy moim dwuwierszu i przestaniesz Ty mnie obrażać niskim rzekomo poziomem dyskusji, bo to raczej Ty taki poziom prezentujesz.

Nie wiem, czy będziesz lepszą poetką czy terapeutką i przyznam - mało mnie to interesuje.

A tak przy okazji - nie napisałem, że nie nadajesz się na poetkę, (ale być może będziesz doskonałą terapeutką), więc nie zarzucaj mi czegoś, co nie miało miejsca, a co do Twojego wiersza, to przykro mi, ale to nie moja bajka, nie mój styl, ale oczywiście innym może się podobać, a do tzw. "kultury osobistej" należy przyznanie komuś prawa do jego własnego, nie zawsze zgodnego z naszym zdania.

Tego Ci serdecznie życzę

AD

 

Opublikowano

@AnDante melisy nie lubię ale sobie zapaliłam może zatopiemy topór wojenny zgoda? wyciągam rękę :)

@Iwa-Iwa a pisałam o chorobie gdyż chciałam by ludzie przestali nas się bać dać przekaz na forum i na blogu ale chyba będę musiała to zmienić i pisać o czym innym

Opublikowano

@Dag dziękuję stwierdziłam że świadectwo mi wystarczy bo to dużo stresu mnie kosztuje, ale myślę co tu dalej zrobić ze sobą oprócz osrodka do którego chodzę dzięki szkole miałam konkretne zajecie o co głównie mi chodziło by nie spać w dzień by poczuć jakiś moc adrenaliny nie udało się ale cóż próbowałam i powoli odzyskuje wiarę w swoje możliwości nawet zaczęłam szukać pracy bo już się odważyłam ogłoszenia przeglądam codziennie do 3 miejsc wysłałam cv 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2Zauważyłam, że ludzie mają tendencję do unikania rozmów czy odwiedzania ludzi chorych albo dotkniętych tragedią. Twierdzą, że nie wiedzą "co mówić" albo się boją. Mojej znajomej (z pracy - nie koleżance) zginęło dziecko w wypadku, zostało potrącone przez samochód i to na pasach. Gdy wróciła do pracy czuła się okropnie samotna. Zaczęłam z nią rozmawiać o różnościach, a ona do mnie "jak ja nienawidzę tego kierowcy i Boga".  To jak można "odtrącić" społecznie taką osobę? Nie chcieć pomóc?
    • @Berenika97  dziękuję Berenika. Tak, tragedia- boli że tam na ziemiach gdzie urodził się Bóg dalej jest cierpienie.. I tu wkroczyła polityka- bo politycy utworzyli kraj na prastarych ziemiach.  Bo można też zacząć od wojny sześciodniowej. I tak w kółko, spokoju nie ma. A przecież Bóg wybrał człowieka, jesteśmy my jako ludzie- sakramentem, przez który Bóg udziela błogosławieństwa narodom i światu. I tu powinien być pokój. Ale go nie ma. W Bogu wielbię Jego słowo, w Bogu ufam, nie będę się lękał: cóż może mi uczynić człowiek? (Psalm 56)   To, że chciałaś, zastanawiałaś się jak pomóc- jest piękne. Dziękuję.
    • @Dariusz Sokołowski Napisany 13-tką, ze średniówką Masz dużą świadomość literacką ale co z tego? -  za moment go zabierzesz z portalu?  
    • @Migrena Czuję ten "zapach skóry i spalonego tchu". Poranek jest oskarżycielem, "świadkiem zbrodni" - to jakby odwrócenie symbolu. Widzę piękne obrazy jak w każdym Twoim utworze - są niepokojące. Niesamowity obraz - Słońce jako świadek - "Rozrywa niebo pazurami światła, jakby chciało zajrzeć im pod ich powieki." – To genialne. To nie jest światło, które leczy, ale które przesłuchuje. Takich obrazów jest kilka. A zakończenie jest świetne - po tym ogniu, oskarżeniu, popiele i ranach, nie dajesz łatwego potępienia ani łatwego rozgrzeszenia. Sugestia, że miłość to nie "iskra", nie "ogień" (bo ten już przeminął i zostawił zgliszcza), ale właśnie ten trwały ślad. To definicja miłości jako czegoś, co zostaje po katastrofie, miłość-wytrwanie. Wiersz jest jednocześnie brutalny i czuły, pokazuje, że piękno i zniszczenie często pochodzą z tego samego źródła. "Smakuje" – solą, potem i popiołem. Świetny!
    • @Migrena Jacku, zamęczysz dziewczyny. Byłam, czytałam i już nie mam słów dla Ciebie Ancymonku Ty jeden :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...