Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)


Pustka

wzrokiem nie mogę dotknąć
zbyt blisko wszystko
lub za daleko
mikroskop wyłapał dziurę
nieskończoność, nic
nie rozumiem
między  palcami
było, a nie jest
patrzysz  chyba?
tam nie ma niczego
Pustka
abstrakcja, fikcja
kłamstwo oczywiste
nie ?
To opisz mi jak wygląda Nic
... czyli pustka do potęgi n-tej
 

Edytowane przez JAPA (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Antoine W piszę w telefonie,  a tam korekta działa co nieco ułomnie,

(( mimo najszczerszych chęci, nigdy nie widziałem i nie widzę swoich błędów )) czasem dobrze,  ale częściej wstyd! Nie walczę już  z tym za wszelką cenę. Bo to walka 

.. w , której przegrałem wszystkie batalie w życiu. Bardzo chętnie przeczytam twoje wyobrażenie "nic"

tak jak np o tym co było przed wszechświatem i kto stworzył materię. 

Opublikowano (edytowane)

@JAPA No tak, jak z telefonu, to nie ma co łamać kopii, zdarzy się :(

 

No nie no ;) - "nic" to jest przecież także "coś" 

To co było "przed" nie ma określenia, a fizycznie materia powstała z energii oraz odwrotnie ;)  - serduszko na zachętę.

 

Ale obietnicę spełnię. Niebawem.

Edytowane przez Antoine W (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Antoine W Coś, to nie nic, jest fizyczne,  namacalne choć nie potrafisz dokladnie powiedzieć  co. 

Nic, nie istnieje .. ani co do formy ani co do czasu ..czysta abstrakcja. wyobraź sobie ziemię a dokoła nic .. ziemia, wisi? spada? a może szybuje? Gdzie jest umiejscowiona w przestrzeni? 

No nic trudne do wyobrażenia,  oczywiście można napisać własne wyobrażenia.. I chyba tylko to. 

Nic ..hehe nieistnieje))

Materia powstała z energi ? a energia z czego ? co było pierwsze energia..czy kura

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@JAPA otwierasz szafę ;) i mówisz tu NIC nie ma...... czy to jest nic, czy nie jest nic? ;)

Coś wiesz, czy może czytałeś z filozofii? A może choć troszkę z budowy naszego wszechświata?

Uważaj, to cienki grunt a opóźnienie społeczeństwa w wiedzy na ten temat, sięga końca osiemnastego wieku.

Już wtedy było wiadomo że pustka nie istnieje........... a niejaki Albert E swoją najważniejszą pracę opublikował, a poszukaj Sam w wikipedii :) (a biologia nigdy nie zastanawiała się co było pierwsze, bo to pytanie na poziomie dzieci - przepraszam Cię ale nie prowokuj :) )

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • co chcesz zobaczyć   z szarych kolorów wybierasz słotę miraże szare pachną tęsknotą   co widzisz z okna   bukiet neonów wkłada się w znicze reszta odcieni to gra pozorów   co zapamiętasz   osobne słowa puste ramiona odchodzą stąd z pochyloną głową   co wybierasz   inną drogę za słońcem jak szałem z tęczy otulisz się kolorem na zwykłej łące            
    • ...bez odwołań do klasyków – z tego miejsca oświadczam: pragnąłbym cię tak samo, gdybym był Seneką, Ezopem, miał wygląd potwora Frankensteina, czy samego Quasimodo! chciałbym, by rosnąca mi na twarzy broda Arystotelesa lśniła od twojej intymnej wilgoci, palce, którymi napisałem wszystkie starożytne teksty, baśnie braci Grimm, Pochwałę głupoty i powieści detektywistyczne, zanurzały się w twoje zagłębienia. niech moim, wnikającym w twoje piękno językiem mówią Attyla, Scypion Afrykański Młodszy i Ptolemeusz, w czujących woń twojej skóry nozdrzach klują się Tomasze z Akwinu, Markowie Aureliuszowie, a nawet sam Bernard Gui! chcę cię pieścić będąc Kantem i Wolterem, Tacytem i Magellanem, przytulać się po konfucjańsku (jakkolwiek miałoby to być). tylko ty się nie zmieniaj, nie odchodź w przeszłość. wiem! skaż mnie na dożywocie! przy sobie. nie będę czekać na wzruszenie procesu. myślowego. na zmianę decyzji. zabierz mnie stąd. na ile się da. chcę zwariować. prosto w ciebie.  
    • @ViennaP Dziękuję serdecznie i... odwagi! Nie gryzę. 
    • To miał być krotki list Lecz kto teraz listy pisze ? Dziś już nawet sny  Nie trafiają do mych skrytek   Jestem znów tylko tłem  Wypełnieniem na obrazie W ramach obcych szczęść  Stoję skromnie na regale   Jak mam uwierzyć że  Ktoś wyciągnie ku mnie dłonie  By rozgonić mgłę  Ze skroplonych zimnych wspomnień    Ref.   Przecież nie może być tak Że tylko ten jest świat  Przypadek szczęść kilku Zbiór marzeń bez szans   Bo przecież musi gdzieś być  Takie miejsce gdzie nikt Nie nosi pazurów  Nie szczerzą się kły   
    • w cieniu życie wyśnione jak sen którego nie było sterta nieprzyzwoitych myśli w których i tak nie utonę tak jak nie spadnę ze szczytu mojego ja  w nicość choroba to nie wojna raczej poligon tak dla zabawy  życie jak Ether niby coś wypełnia  a samotność to i tak pustka  w tęsknocie  a co jeśli śnię ten sam koszmar jak wymiana pingpongowa w życiu nie wszystko jest możliwe  ale kto wie może po śmierci Paddington będzie żywy w Londynie  zamalować wewnętrzny głos tak czarną farbą bym zaświecił czarnym światłem pokory przed snem kolejna noc i znowu dzień oby w łóżku  szmer życia zachichotał ze mnie  dając przed oczy fachowców tfu autorytety nawet  którzy nie znają odpowiedzi na te pytania  które samego mnie trapią w punkt  czy cień błyśnie świadomością własnej przestrzeni  i wróci na kartkę a słowo będzie  znowu tylko punktem  na koniec i tak zostanie tylko  Bóg?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...