Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Radosław
Opublikowano

Nic tylko mijac z czasem. :) Odbieram ten tekst, jako afirmację wdzięczności. Dojrzałość pl i zgodę na wszechświat. Dobra medytacja na początek nowego. 

 

Pozdrawiam mijając 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tak, ono potrafi rosnąć bez końca, jeśli tylko mu pozwolimy :) Dziękuję Ci i pozdrawiam :)

 

To dla mnie radość, bo może powoduje tym, że odrobinę rośnie serce czytelnika :) Dziekuję, i miłej niedzieli :)

 

Tak, to pchwała jego mijania, a więc i pochwała życia, które przez to może zaistnieć i doświadczać świata, albo inaczej - świadczyc o nim... Moze to właśnie jest miłość :)

 

Dziękuję Ci i również pozdrawiam mijając :)

 

@Karina Westfall @Ewa Witek Serdecznie Wam dziekuję za czytanie i serduszka :) :) I pozdrawiam!

Opublikowano

@duszka super afirmacja i wiersz, choć czasem i tak trudno się z nią pogodzić. Ja mam różnie. kiedyś mi się udało podobnie ujarzmić żal myślą 'to nie czas mija, to budują mnie chwile'. Czasem muszę sobie to przypominać;) pozdrowienia ślę!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Och, jak miło Cię znowu czytać, Luule! I do tego tak miłe i ciekawe słowa :) Zgadzam się z Tobą, że upływ czasu potrafi też w nas budzić niepokój, czy frustrację, szczególnie wtedy, gdy jest tak pieknie, że chciałoby się go zatrzymać... Ale płynięcie razem z nim, to życie, które jedno zabiera, a drugiego dodaje :)

 

Dziękuje i Tobie również ślę pozdrowienia!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Bardzo Ci dziekuję za te spostreżenia i tę pochwałę - bardzo mnie cieszą, ale ja sama chyba jednak za mało mam przekonania o swoich umiejetnościach, żeby zdobyć się na "tomik". Mam wrażenie, że jestem w rozwoju i że zawsze w nim będę. Moje wiersze powstaja i przemijają, jak czas, jak dni :) Pozdrawiam!

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A mnie tym milej:) racja, w tym roku bywam tu rzadko. Znaczy w tamtym;)

tak, choćbyśmy się kurczowo trzymali, to nic nie da. No i nie pomieścilibyśmy się wszyscy na Ziemii, gdyby było inaczej;) więc ostatecznie, jak inne argumenty nie cieszą, to trzeba zaakceptować te logistycznie:P

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Uff.. ulżyło mi :) Bo Ty zawsze trochę mnie niepokoisz swoją szczerością, choć ją lubię i dalej o nia proszę :) Bardzo ciekawe to skojarzenie z Heraklitem i cieszy mnie, że moje myśli skrzyżowały się na chwilę z jego myślami. Pozdrawiam!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie zawsze tak było i jest, ale myśle, że do tego zmierzam - do radości zycia, i że przez to staję się coraz bardziej sobą... To niezwykle miłe i budujące, co piszesz :) Dziękuję! I serdecznie noworocznie Cię pozdrawiam, dzieląc się z Tobą tą radością :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki Dziękuję za komentarz, choć chyba trochę inaczej to widzę :) "Obserwator" w wierszu to po prostu czytelnik — każdy, kto otwiera książkę i patrzy na słowa, dzięki czemu wiersz staje się sobą. Nie przemycam tu AI ani niczego ponadludzkiego, tylko mówię o tym, co dzieje się między poetą a czytelnikiem - że poezja istnieje w tej przestrzeni między nami, w tym "przeświecaniu" przez szczelinę. Zgadzam się, że poezja nie istnieje w oderwaniu od twórcy — ale też nie istnieje bez tego, kto czyta i w tym sensie jest "stanem kwantowym" - dopiero spotkanie sprawia, że się materializuje. Cieszę się, że wiersz był miły w czytaniu, nawet jeśli się nie zgadzamy :) Ale jako czytelnik masz obsolutne prawo interpretować wszystkie teksty tak, jak uważasz. I to jest też piękne w poezji.  Pozdrawiam serdecznie.  @Waldemar_Talar_TalarZgadzam się z tym. Bardzo dziękuję za czytanie i serdecznie pozdrawiam. :)
    • @lena2_ Zgrabna miniaturka. Życzę sobie więcej takich słownych westchnień.
    • @huzarc To wiersz z gatunku tych, które zostają i dotykają głębi 
    • @violetta małe firmy mają klimat bardziej domowy, sama teraz w takiej pracuję, inaczej się patrzy na człowieka  @Wiesław J.K. dokładnie, cicho i spokojnie :)) @Annna2 bardziej czuję się zmuszona, tak bym to nazywała  Dziękuję:))
    • @violetta Bardzo dziękuję! :) Energii jeszcze mi nie brakuje, ale na jak długo? Tego nikt nie wie! :) Pozdrawiam.  @andrewBardzo dziękuję za ten piękny wiersz. Za te krople deszczu w betonowym świecie.                     Serdecznie pozdrawiam.  @Amber  Bardzo dziękuję! Ale mnie zaskoczyłaś takim oryginalnym porównaniem. Czyli fizyka i poezja to dawni kochankowie, którzy udają, że się nie znają. Siedzą teraz przy osobnych stolikach, wymieniają spojrzenia ponad menu, a kelner podaje im danie główne - kwanty z metaforą. :) @Annna2 Serdecznie dziękuję! Pozdrawiam.  @viola arvensis Dziękuję za te słowa — rumieniąc się i to bardzo. Jeszcze raz  dziękuję i pozdrawiam.  @m1234Bardzo dziekuję! Świetnie, że  ta restauracyjna scena nabrała własnego życia! Lubię ten obraz -  nieszczęsny bohater za ścianą z książkami, zegarek nadający s.o.s., a czas stoi w miejscu jak kelner z menu czekający na zamówienie.  Może właśnie tak działa poezja i fizyka razem- jedna mówi "uciekaj", druga "zostań i oblicz", a Ty siedzisz między nimi i zastanawiasz się, kto zapłaci za deser. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...