Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

FIASKO


WarszawiAnka

Rekomendowane odpowiedzi

@Wędrowiec.1984 : Dziękuję za Twój głos. :)

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tak, to rodzaj eksperymentu. Dlatego umieściłam go w dziale "Zabawy słowem", chociaż treść zabawna nie jest.

 

Cieszę się, że wracasz po długiej przerwie. Mam nadzieję, że zdrowie dopisuje?

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@iwonaroma : Dziękuję za Twój głos. :)

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Bardzo dziękuję, cieszę się, że tak Ci się spodobało, chociaż treść jest niewesoła...

Pisząc "zgasło" szarą czcionką miałam raczej na kolor wygasłego ogniska, ale Twoj pomysł mnie zaciekawił.

Zmieniłam - jak teraz?

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sylwester_Lasota : Dziękuję za Twój głos. :)

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję. Cóż, fiasko nie jest tematem odkrywczym, niejednemu runęło i przepadło. Nie wzorowałam się jednak na niczym, to kwestia osobistych doświadczeń.

 

Pozdrawiam

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Agrafka : Dziękuję za Twój głos. :)

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję za refleksje.

Spełnienie bądź niespełnienie życzeń to temat-rzeka i długo można by dyskutować. Wszystko zalęzż od rodzaju życzeń, jakie mamy. Jeśli są to zwykłe kaprysy, lub lekkomyślne zachcianki, to rzeczywiście lepiej, że się nie spełniają. Niejednokrotnie jednak pragniemy po prostu poukładać istotne sprawy w tym zagmatwanym życiu - i mamy ciągle pod górkę, a co zbudujemy, to sie zaraz sypie.

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dzięki Iwonko. No tak, tylko od rodziców mamy tę bezwarunkową. Uściski i dla Ciebie tuż przed dniem matki :-) (Mamy zawsze są potrzebne, nawet jak już myślą, że nie) :-)
    • Niezmiernie się cieszę, że spodobało się komuś :-) Dzięki @Andrzej_Wojnowski :-)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ślicznie  
    • 'kto matkę ma ten może czuć istnienie nienachalnie ' - super    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Domyśliłem się, że Ciebie to nie męczy, ponieważ kiedyś napisałeś mi o swoich psychologicznych zainteresowaniach. Co do Internetu, albo ogólnej nieczytelności przekazu, mam tak z rozmowami telefonicznymi, których po prostu nie cierpię. Są straszliwie nieprzewidywalne i zazwyczaj wymagają natychmiastowo podjętej decyzji. Wolałbym się zastanowić nad tym, co powiem rozmówcy, a prawie zawsze spotykam się z reakcją typu: "Jest pan tam?" W ogóle fajnie byłoby, i to zapewne pomogłoby bardzo osobom w spektrum, gdyby przed wykonaniem telefonu nadawca wysyłał do odbiorcy tekst z tematem, na który chce porozmawiać. Odbiorca miałby wtedy czas, by chociaż częściowo przygotować się na rozmowę.   Powyższy paragraf podsumuję zdaniem, że generalnie cieszę się, iż mam to już za sobą. :-)   Tu nawet nie chodzi o sugestię, ponieważ to bardzo logiczne zdanie.    Właśnie o coś takiego mi chodzi. O savoir-vivre, czy ogólnie pojętą etykietę wspomnianej przez Ciebie arystokracji. Popatrz, jakie to było proste. Z góry było wiadomo, jakie zachowania robiły z człowieka gbura i barbarzyńcę, a jakie nie. Gdyby dzisiaj obowiązywały wspomniane zwyczaje, studiowałbym je po nocach, jeśli nie miałbym jeszcze żony. To było cywilizowanie człowieka, tak jak cywilizuje np. sztuka.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...