Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Chemiisfera


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś wcale nie chce mi się wychodzić - przewietrzyć rzeczywistości. 
To tylko nudne, przewidywalne pudełko, upchnięte w lofcie, gdzie powstają kolaże z przygody
Dotykasz mnie pyłem gwiazd - w pośpiechu zabranym z wczorajszej nocy

Myślę: jesteśmy w dobrym punkcie - bez zaczepienia i bez pomocy
Nauczmy się czegoś: białe jest czarnym, a czarne białym
Wady budują nas bardziej, deprawuje - tak zwane bycie "doskonałym"

Za zasłoną późnej jesieni i z chronometrem liści - ponownie kosztujesz budyniu moich trzęsących się kiści
Z ołowiu te kilogramy... 
Czy mam się z tego oczyścić?

Malutkie kamienniczki - pastisz kolorów i gestów, sztyletów, skarg nieubranych, opatulonych szelestów
Tak mieszka nasze życie
Krząta się w małych domkach
Bywa, że w amfiteatrach, bastionach... 
Tam - miota się w skromnych podomkach. 

Choć nadal chcemy zdobywać
Nie chcemy oblec się w stratę
Ludzie!!! Dziś świat czeka na wykupienie!!!

... Gdzie jest ważności data?! 

 
 
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...