Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

on był Panem wielkim bardzo
ona była jego głową
mówił do niej bardzo czule
nawet nazwał ją królową

jak wiadomo w życiu bywa
i są różne sytuacje
kiedyś się coś tam zdarzyło
nie zabrał jej na wakacje

intensywnie spędzał wolne
surfing skating oraz bary
ona sobie po cichutku
znalazła pana do pary

on wysyłał codzień zdjęcia
czułe słówka pozdrowienia
gdy tymczasem w jego łóżku
ona już tuliła Henia

urlop skończył się dość szybko
czas do domu wracać mu
ale ona zapomniała w domu
Henio był z nią znów 

zaskoczony on był bardzo
pierwszy raz widzi człowieka
ona się tłumaczy grubo
Henio przyszedł zlew przecieka

on uwierzył w jej kłamstewka
Henia dalej spotykała
gdzieś  ukradkiem na zakupach
dobrze się z tym ukrywała

Lecz do czasu moi mili
klamstwo krótkie nogi ma
on dowiedział się wszystkiego
że z nią Henio sypiał tam

no i jak to w życiu bywa
czas rozstania nadszedł tu
ona z Heniem już przebywa
 on sam stoi pośród bzów.

W ogrodzie go dziś widziałem
sadził astry oraz wrzosy
kolorowe liście grabił
tej jesieni złotowłosy.

 

Edytowane przez Antosiek Szyszka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Antosiek Szyszka  No, pięknie Szyszka, wywołałeś u mnie cholerne poczucie winy, jeszcze trochę, a sama poprawię, albo napiszę od nowa Twój wiersz :-/

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

do poprawy

do poprawy

do poprawy

do poprawy

do poprawy

do poprawy

do poprawy

do poprawy

 

Dobra dalej to juz mi się nie chce, bo teraz śrefdniówka jest po 5 sylabach...

Musisz zdecydować, czy 4x4, czy 5x3.

Albo naprzemiennie strofa 4x4, strofa 5x3.

 

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, żebyś mógł poprawić wiersz.

Do braku polskich liter chyba juz się przyzyczaiłam. Najważniejsze, aby wiersz był równy i płynny w czytaniu.

 

Serdecznie pozdrawiam z zimnej, deszczowej, cudownej prawie-Warszawy :)))))

Opublikowano

@ais dziękuję za uwagę.

 Warszawo 

Warszawo

stolico ty nasza

co tam się wyprawia 

to rozum przekracza.

 

protesty i strajki

rząd cyrk przypomina 

patrzyłem na 

live stream 

i zrzedła mi mina.

 

ps. nie wiem o co chodzi z tym 4×4 5×3 :( 

ja chłopak po zawodówce jestem

i nie lubię monotonii 

nawet w rymowankach choć wiem że zasady są inne ;)

buziaczki 

no tak zabronione :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
    • Być może, to tekst powtórkowy?                       ♫♫♫♫♫♫♫♫♫♫♫ spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu                   *~<:~) listek tuli śmieszną żabkę by za bardzo nie przemokła w jej serduszku jest odwaga tak jak stała sobie poszła   a ślimaczek co ma rogi szuka sera na swej drodze ja mu z domku wnet przyniosę smakołykiem go wspomogę    motylkowi na skrzydełkach różne wzorki już porosły lubi psocić więc poplątał szarym kotkom długie wąsy    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu    granatowy twardy żuczek piasku liczy wciąż ziarenka tak się spocił że biednemu od tej pracy skórka zmiękła    szyszka wisi gdzieś wysoko lecz się boi tak troszeczkę właśnie spada i rozmyśla może ktoś mnie złapać zechce   kwiatek mały swoją wonią szarej myszce nosek tuli zapach jej się nie spodobał obrażona mknie do dziury    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu   złote rybki są zmęczone bo spełniają wciąż życzenia poprosiły czarodzieja w zwykłe śledzie je pozmieniał    płacze konik na biegunach chcę pobiegać tak jak inne ktoś huśtawki mu odczepił teraz biega całkiem zwinnie    muchomorek kropkowany dzisiaj biega roześmiany a krasnalek co w nim mieszka obijany jest o ściany    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu     przy jeżynach leży orzech co laskowym nazwać można wiewióreczka go ujrzała lecz nie zjadła bo ostrożna   biała chmurka jest cukrowa watą słodką hen na niebie jak ją ładnie dziś poprosisz na patyczku da ci siebie    oj mróweczka jest wesoła radosnego ma dziś dzióbka pyszny obiad dzisiaj zjadła ma więc siłę „motomrówka”    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu                  (~:]<>~*      
    • Zachwyca mnie ciało niebieskie Ogrzewa Odbija światło Tak subtelnie łączy poczucie Grawitacji   Ten zachwyt krąży we mnie po orbicie Wokół kosmos Czernieje Zza powiek łatwiej wtedy Naszkicować ideał      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...